Zdrada

Duży dom pełen żalu

Za nim ciemny ogród

W środku widać blask lampy

I biały, schludny obrus

Przestrzenny pokój odbija głucha cisza

A przy kominku siedzi dziewczyna

Czekająca na swojego synka

Wtem cisza znikła

Na podłogę spadają łzy jak kryształ

Myśli jej pokryła czarna mgła

Serce rozdarła męża zdrada

Głośno płacze, łzy ociera

I paznokcie na krześle swym zdziera

Nagle drzwi otworzyły się cicho

I do pokoju wchodzi chłopiec malutki

Wręcza mamie dwie laurki

Znikł uśmiech z jego buźki

Gdy zauważył mokre policzki mamy

Oczy jej wciąż płakały

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 19

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • mamycię 3 miesiące temu
    Poniżej przeciętnej.
  • _KresKa_22_ 3 miesiące temu
    Ale prawdziwe.
    Życie
    A Życie takie jest, poniżej przeciętne
  • mamycię 3 miesiące temu
    _KresKa_22_ Ja nie kwestionuję prawdziwości tylko oceniam utwór pod względem literackim.
  • Bettina 3 miesiące temu
    A czemu?
    Pytam, bo nie czytam wierszy żyjacyvh kobiet. Czemu mamyciẹ?
  • Bettina 3 miesiące temu
    To jest taka sama ocena jak powyzej przeciẹtnej, czyli brak oceny, notabene.
    A jestem bardxo ciekawa Twoich ocen.
  • _KresKa_22_ 3 miesiące temu
    Ok?
  • Bettina 3 miesiące temu
    _KresKa_22_
    Chcesz napisac, ze zdrada jest ciekawoscia polacxona z checia zobaczenia czyjejs reakcji?
  • Bettina 3 miesiące temu
    No I czym jest zdrada z konieczności - musiałam?
  • Bettina 3 miesiące temu
    I czy mozna kogos zdradxic nie dajac mu podstaw do zbrodni?
  • Hubert Marianowicz 2 miesiące temu
    Smutny wiersz, chwyta za serce. Zostawiam ocenę 5. Pozdrawiam
  • _KresKa_22_ 2 miesiące temu
    Dziękuję, również pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania