Zdrownienie
Uznać swój ból, lecz się nim nie karmić,
Nie podsycać smutku, nie wracać myślami
Tam gdzie czycha otchłań, w której bez granic,
Łatwo się utulić własnymi krzywdami.
Trudno jest się oprzeć temu co nam znane,
Nawet gdy nasz komfort znaczy cień i lament.
Ciągle rozdrapując to co juz minęło,
Nie ujrzymy światła ani sensu swego.
Bo istotą bowiem naszego zdrowienia,
Jest otworzyć lochy własnego cierpienia,
Wpuścić promien światła, wylać morze łez,
Stworzyć nową przestrzeń, tam gdzie wolność jest.
Tam gdzie można koić swoje małe serce,
dając sobie wszystko czego tylko zechcesz.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania