MartynaM To, że ty nie znasz jakiegoś języka, to nie znaczy, że nikt inny go nie zna. Nie rozumiem o co ci chodzi? Tak samo reagujesz, jak ktoś pisze tu po angielsku, niemiecku albo francusku?
błękitnypłomień to był żart językowy. Miało to być iie co po japońsku znaczy nie. ie oznacza dom. Ale iie z dużej wygląda jak ILE. Obstawiałem język sztuczny:) , a tu podobno jak mówisz Sorani, a transliteracja na łaciński - brakuje chyba samogłosek? Abjad i wszystko jasne.
Edward Handscissors Aha! No to ok.
Byłoby trochę chore gdybym sztuczny język, który nie istnieje tak używała. Mam już ciut więcej niż 7 lat.
Dlatego nie lubię łacińskiej transkrypcji, bo wygląda dziwnie. Są różne szkoły zapisu łacińskimi literami, ale nie jestem zwolennikiem. Czasami go używam, żeby było szybciej, bo klawiatura do sorani online nie do końca pokrywa się z łacińską. A w tekście nie brakuje żadnej samogłoski, która jest w oryginalnym skrypcie.
Edward Handscissors W orygniale jest tylko te dwie literki m n. Często w łacińskiej pisze się min, ale ja wolę bez "i", oznacza "ja" i "mój" ("moje" itd, we wszelkich formach). Ciekawe jest też to, że w mimo iż tego nie ma w zapisie, to w wymowie można dosłyszeć, ledwo, ledwo, ale jest. Nie używa się tych dodatkowych "i", bo mylą się z normalnymi "i" które są w wyrazach, dlatego często na to rzeczywiste "i" w zapisie jest znaczek bez kropki na górze, dla odróżnienia.
Edward Handscissors Nie, jeśli już to dapirsim.Jeśli chcesz z "i" - ami. Tam między r -s nie wymawia się nic. To ostatnie "i" jest też prawie bezobjawowe.
Edward Handscissors Tak, ale to akurat wynika z formy czasu teraźniejszego - początek "da" wskazyje na czas teraźniejszy. Forma bezokolicznika "pirsin" (drugie i występuje w zapisie oryginalnym. Ale jest sporo podobnych wyrazów z polskim, które znaczą to samo, np "pencz", "szasz" (5,6). "Na ma" ( nie ma). Fajny język, ale gramatyka pojechana tak jak w polskim :)
Edward Handscissors "ZOR" - bardzo, powiem szczerze, że nie wiem, niemieckiego akurat nie znam, ale w językach są różne podobieństwa - trzeba by było przeprowadzić analizę historyczno-lingwistyczną, żeby dociec, czy przypadkiem, czy nie.
błękitnypłomień To jest fajne بۆ چی , [bo çî] czyli polskie "po co" chociaż jak widzę definicję https://www.wordsense.eu/%D8%A8%DB%86/ to "bo" oznacza "dla"; "żeby", "aby" "by".
błękitnypłomień studiując pobieżnie słowa z tego języka znalazłem kilka fajnych przykładów. شیر shir czyli mleko. Może nasz ser pochodzi od tego słowa. Ser to nie mleko, wiadomo. Ale na zasadzie podobieństw. Tak jak nasze koza i tureckie kuzu to nie to samo, a oznaczają udomowione zwierzęta.
Po sorańsku ser to penir podobnie do tureckiego peynir, i teraz zagwozdka, który język zapożyczył od którego.
Wracając do شیر być może jest wspólne z tureckim Süt. A Süt z polskim sutkiem?
بەران to kolejne ciekawe słowo. Prawie niezmienione w polskim.
Edward Handscissors co do tureckiego, to sie powstrzymam od wypowiedzi, bo nie bylabym obiektywna. powiem tylko, że jest bardzo mało rzeczy, których turcy by od kogoś nie zapożyczyli, zwarzywszy, że nie są tak na prawdę ludnością autochtoniczną.
Co do "barana" - to co napisałeś oznaczaz"deszcz", gdyby było napisane przez obydwa "a" bzwene, to oznacza dokładnie tak jak w polskim "barana" - różnica jest też w akcencie, który w przypadku słowa "deszcz" pada na ostatnią sylabę, czyli na "a" alif.
błękitnypłomień co do barana to źródłem jest https://tradukka.com/translate/en/ku/ram
a deszcz według tej strony to باران . https://tradukka.com/translate/en/ku/rain
Nie będę się spierał co do słowa, bo o środkowokurdyjskim wiem tyle co o pendżabskim czyli nic.
O tureckim mam swoją prywatną teorię, że pochodzi wraz z baskijskim i japońskim od jednego języka, być może od języka sumeryjskiego. Ta teoria - nostratyczna jest "niestety" odrzucana od dawna przez większość językoznawców.
Po baskijsku [czori ] - po japońsku tori - ptak
Po baskijsku [ecze] - po turecku ev- po japońsku ie
po b. agur - po t. Güle güle
po b. egun on - po t. Günaydın - dzień dobry ( rano )
po b. egun - po t. gün - dzień
po t. iyi - po japońsku - yoi po węgiersku jó
Edward Handscissors Sumer był tam, gdzie teraz Kurdystan, a turką generalnie bliżej do Mongolii :)
Z "baranami" masz rację - mój błąd - wynik nie używania przez bodajże siedem lat...
Przy okzaji błąd zauważyłam - nie xosha, tylko xosh - I NIE, NIE JEST TO ARABSKI.
دوو ساڵ ڕابردوو من لە گوندی بچوک بووم. ناوی گوندی من بورنامە. ڕووباری گەورا بوو لئرە. ماڵی من سپی و خۆش بوو. من زۆر دڵخۆش بووم. بەڵام ئئستا من لە شوئئنئکی جیاوازدەژم. زۆر خراپ نیە بەڵام بە دڵی من گوندی بورنام باشترە. زۆر گوڵ لئرە هەبووم. بۆ چی ناتوانم لە گوندی من بژم؟ بۆ چی، دەپرسم؟
زۆر سوپاس بۆ هەمووتان.
Dwa lata temu byłem w małej wiosce. Moja wieś nazywa się Bornema. Była tutaj wielka rzeka. Mój dom był biały i przyjemny. Byłem bardzo szczęśliwy. Ale teraz mieszkam w innym miejscu. Nieźle, ale w moim sercu wioska Bornam jest lepsza. Miałem tu dużo kwiatów. Dlaczego nie mogę mieszkać w mojej wiosce? Dlaczego pytam?
Bardzo wam wszystkim dziękuję.
Szpilka Sorani u mnie to akurat dosyć stare dzieje, dlatego niewiele już pamiętam - ale ostatnio w sklepach (i to paradoksalnie) polskich w UK mam okazję zamienić parę zdań w tym języku z obsługą ?
Szpilka Aha! No to nie, tym razem trochę inny rejon. Skryp najbardziej chyba zbliżony do urdu. Nie wiem jaki jest ten, o którym mówisz, bo się nie spotkałam.
Szpilka Zgadza się z tym uczeniem potem. Ja zauważyłam, że u mnie pierwszy, którego się uczyłam potem mi się wpychał w inne, np. przy włoskim tak miałam, że mi się angielski pchał.
Tatăl nostru care eşti în ceruri,
sfinţească-se numele Tău,
vie împărăţia Ta,
facă-se voia Ta, precum în cer aşa şi pe pământ.
Pâinea noastră cea de toate zilele
dă-ne-o nouă astăzi
şi ne iartă nouă greşelile noastre
precum şi noi iertăm greşiţilor noştri.
Şi nu ne duce pe noi în ispită,
ci ne mântuieşte de cel rău.
[Că a Ta este împărăţia şi puterea şi mărirea,
acum şi pururea şi în vecii vecilor] Amin.
dzień dobry
Kolektyw opowijski wystosował do ciebie propozycję założenia "pitolenia 98" w odpowiednim czasie. Jeśli jesteś zainteresowana, zapraszam na forum.
A to tak sobie w dziwnym języku napisałam, bo mnie jakoś zdziwiło, że na portalu literackim polskim ludzie zamieszczają teksty w językach innych niż polski. Uważałam, że to bez sensu.
błękitnypłomień To Ci się udało, hehe. "...ludzie zamieszczają teksty w językach innych niż polski". Można by to równie dobrze przytoczyć w komentarzu do soczystego babola :) A takich jest w sieci, oj, jest :(
Komentarze (73)
Mimpiłempegompo dniampa.
Byłoby trochę chore gdybym sztuczny język, który nie istnieje tak używała. Mam już ciut więcej niż 7 lat.
Dlatego nie lubię łacińskiej transkrypcji, bo wygląda dziwnie. Są różne szkoły zapisu łacińskimi literami, ale nie jestem zwolennikiem. Czasami go używam, żeby było szybciej, bo klawiatura do sorani online nie do końca pokrywa się z łacińską. A w tekście nie brakuje żadnej samogłoski, która jest w oryginalnym skrypcie.
Aha! "Bo" może też oznaczać dlaczego (tak jak "bo chi").
Po sorańsku ser to penir podobnie do tureckiego peynir, i teraz zagwozdka, który język zapożyczył od którego.
Wracając do شیر być może jest wspólne z tureckim Süt. A Süt z polskim sutkiem?
بەران to kolejne ciekawe słowo. Prawie niezmienione w polskim.
Co do "barana" - to co napisałeś oznaczaz"deszcz", gdyby było napisane przez obydwa "a" bzwene, to oznacza dokładnie tak jak w polskim "barana" - różnica jest też w akcencie, który w przypadku słowa "deszcz" pada na ostatnią sylabę, czyli na "a" alif.
a deszcz według tej strony to باران . https://tradukka.com/translate/en/ku/rain
Nie będę się spierał co do słowa, bo o środkowokurdyjskim wiem tyle co o pendżabskim czyli nic.
O tureckim mam swoją prywatną teorię, że pochodzi wraz z baskijskim i japońskim od jednego języka, być może od języka sumeryjskiego. Ta teoria - nostratyczna jest "niestety" odrzucana od dawna przez większość językoznawców.
Po baskijsku [czori ] - po japońsku tori - ptak
Po baskijsku [ecze] - po turecku ev- po japońsku ie
po b. agur - po t. Güle güle
po b. egun on - po t. Günaydın - dzień dobry ( rano )
po b. egun - po t. gün - dzień
po t. iyi - po japońsku - yoi po węgiersku jó
*po t. iyi - po japońsku - yoi po węgiersku jó - oznacza dobry
Z "baranami" masz rację - mój błąd - wynik nie używania przez bodajże siedem lat...
دوو ساڵ ڕابردوو من لە گوندی بچوک بووم. ناوی گوندی من بورنامە. ڕووباری گەورا بوو لئرە. ماڵی من سپی و خۆش بوو. من زۆر دڵخۆش بووم. بەڵام ئئستا من لە شوئئنئکی جیاوازدەژم. زۆر خراپ نیە بەڵام بە دڵی من گوندی بورنام باشترە. زۆر گوڵ لئرە هەبووم. بۆ چی ناتوانم لە گوندی من بژم؟ بۆ چی، دەپرسم؟
زۆر سوپاس بۆ هەمووتان.
Bardzo wam wszystkim dziękuję.
Język ruanda-rundi (kinyarwanda).
Nom, nic tylko się uczyć ?
Uczenie się to świetna gimnastyka dla mózgu, ćwiczymy mięśnie, mózg też trzeba ?
Przez dedukcję, niemal codziennie grzebię w języku obcym i w wujku Googlu, stąd domniemanie ?
Bardzo lubię języki obce, niestety, najlepiej wchodzą do głowy w wieku szkolnym, później to już nie tak hop-hop z opanowaniem ?
Ano, języki warto znać, choćby biernie, się człek nie czuje wyobcowany, gdy słyszy wokół o czym ludzie gwarzą ?
?
sfinţească-se numele Tău,
vie împărăţia Ta,
facă-se voia Ta, precum în cer aşa şi pe pământ.
Pâinea noastră cea de toate zilele
dă-ne-o nouă astăzi
şi ne iartă nouă greşelile noastre
precum şi noi iertăm greşiţilor noştri.
Şi nu ne duce pe noi în ispită,
ci ne mântuieşte de cel rău.
[Că a Ta este împărăţia şi puterea şi mărirea,
acum şi pururea şi în vecii vecilor] Amin.
Kolektyw opowijski wystosował do ciebie propozycję założenia "pitolenia 98" w odpowiednim czasie. Jeśli jesteś zainteresowana, zapraszam na forum.
Myślę, że pitolenia w komentarzach wystarczy aż nadto i nie ma potrzeby zakładać dodatkowego :)
PS Tak serio to se tylko pitolimy.
A nie, czekaj translator źle ogarnął ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania