Ze spotkania urodzinowego w czasach zarazy
"Z nieba zwiesza się słodkie
grono martwych aniołków" - Tadeusz Różewicz - kobieta w czerni stąpa po różach
oto Basia
nerwowa konfabulatorka
jej tata jest alkoholikiem wczoraj
śniłam że się powiesił
jej syneczek teraz gryzie palce
układ nerwowy w paluszkach
zjada przysadkę
istotę czarną za mamę
za siebie
wyrywa z pępka sznureczek
robi lasso zaciąga się dopaminą
Beatka to bardzo pobożna niewiasta
urodziła dużo dzieci są bardzo zżyci
mówi że ma trzy aniołki w niebie
z córeczką Blanką ćwiczy jogę
o Beatko średniowieczna meduzo
kołyszą w słońcu jak fale łąk wąskie biodra
falują niczym polne kwiaty zgrabne piersi
niedługo Blanka przestanie z tobą ćwiczyć
trzy aniołki nadal będą z wysoka na was spoglądać i uśmiechać się
bądź Beatko przygotowana na wszystko nawet na to
że aniołki okażą się laleczkami bez oczu
pomazanymi długopisem z otwartymi ustami
na to też bądź przygotowana
Komentarze (4)
Fajne, miłe i nawet zabawne.
Pa. Też mam kocią rodzinę!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania