Zegarmistrz
Jesteśmy pokarmem życia
Spadamy jak krople deszczu na Ziemię , nabrzmiali
Spiralą myśli i uczuć płyniemy w labiryncie,
napędem będąc kołowrotu materii .
Wszyscy jednym jesteśmy,
matecznik pamięci , zamknięci w kokonie dualizmu.
Widzimy a nie rozumiemy - doświadczeń zbieracze - by w proch przemienić się na końcu, dając zasiew nowym "ja" .
Tylko nieliczni budzą się w tym śnie, by płomień światła mógł dalej płonąć...
między słowami
między wierszami
Tu nie ma nadziei, tu nie ma przyszłości
komnat i skarbców, tablic wpływowych medali.
Uśmiech i wdzięczność, jak oko puszczone do chwili teraz, bo cóż innego.
Skoro świt znów tułacze wyjdą mleć żarna, palić ogniska i wzmagać pragnienia aby mechanizm tej materii także mógł istnieć.
Wahadło zmian... Zmienność - jedyna stała tego napędu ...
"Niech nikt nie martwi się o swoją przyszłość"
Monk
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania