***[zepsucie...]

zepsucie

żeby nie mieszać w to szpiku

powiem że nawet duszę zajęło

 

zepsucie

takie że samo patrzenie boli

a jeszcze jakby słuchać

skojarzenia myśli z dźwiękiem

na tyle owocnego

że wybrzmiało słowo

brudne niby spod paznokci

wygrzebane

nie z ust

 

zepsucie

takie że nic tylko odrzucić ten owoc

daleko od pnia

żeby choroba nie przeszła

na całe drzewo

i niech sobie mówią

że matka wyrodna

że ojciec nie taki

a bezrozumne echo niech powtarza to wszystko

 

raz

drugi i trzeci stale cichnąc

aż zamilknie po to tylko

by innych podsłuchać

Średnia ocena: 1.8  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Grafomanka 4 miesiące temu
    Jakiś ten wiersz poniżej twoich możliwości i gdyby nie nick, to bym raczej nie przypisała do ciebie.
  • IgaIga 4 miesiące temu
    Wiem. Takie tam próby rozpisania się. Dzięki.
  • sekator 4 miesiące temu
    przepraszam, ale o czym jest ten bełkot?
  • IgaIga 4 miesiące temu
    O Twoim zepsuciu, sekatorku. Jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem? 🤪
  • sekator 4 miesiące temu
    za bardzo poszatkowałaś tekst i zepsucie odbieram jako czkawkę. Z troską

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania