Zgęszczenie
Gasnący świat
przypomina schłodzone szkło. Kuleją dni,
za dużo w nich przymiotników.
Liczy się kamienisty grunt. Tylko wtedy
staną o własnych siłach.
Każdą myśl wyprzedza znak zapytania
oraz komentarz chóru jak w greckich
tragediach. Ważne, by nie wpaść do sieci,
kiedy noc i gwiazdy milczą.
Wchodzę w głąb płótna Rafaela, do rąk
Madonny. Coś dobrego przenika
i rozjaśnia, nadaje nowych znaczeń.
Za dużo chciałam objąć - nie pytaj dlaczego.
Komentarze (6)
Mam nadzieję że nie wpadnie do Ciebie Trzy Cztery i nie zacznie przyziemnie badać grunt. Szkoda byłoby tego świetnego wiersza...
Pozdrawiam 5
nie zgłębione odpowiedziami. Całość. Ostatnia!!↔Pozdrawiam?:)
Miłego dnia
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania