Ziarno nadziei *
Nie był to czas
wielkich świątyń.
Miasto wołało o chleb,
o dach nad głową,
o przetrwanie.
Ta świątynia, to odpowiedź
na moralny kryzys
współczesności,
zrodzona z bólu sumienia.
Zbudowana z ofiar
składanych przez lud,
jako dar miłości.
Wznoszona nadzieją –
pokuta złożona w kamieniu.
On, Gaudi, odważył się
wznieść świątynię –
dar ludu dla Boga.
Działka na obrzeżach,
cicha, zapomniana,
zdawała się czekać
na pierwszy kamień,
złożony w ziemi,
jak ziarno nadziei,
pełne obietnicy
przyszłego plonu.
Bez ceremonii,
w świetle poranka
zgodnie zabrzmiało
jedno słowo –
jak pieczęć…
Amen.
* Z cyklu: Sagrada Familia
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania