zima

moje zimne, zalane krwawymi łzami oczy sprawiają ból, gdy widuję ich odbicie we szkle

zima dopiero w drodze, a ja już ją czuję w całym mym ciele

poranne wstawanie przeszywa mnie niczym wspaniałe kolce lodowej róży

koc ogrzewający moje ciało, coraz bardziej się z niego zsuwa, wkrótce już nic nie pozostanie

jarżący się ogień nie ogrzewa już mego mroźnego wnętrza

wkrótce odlecę do ciepłych krain, choć nadal cieleśnie będę zamarznięty

nie znam już miejsc ocieplonych, które ogrzałyby me wnętrze

tak bardzo chciałbym poczuć ponownie ciepło

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • kigja 01.11.2019
    później
  • Canulas 02.11.2019
    Zdecydowanie zbyt dużo dookreśleń. Złącza dobrze to widaw w: "mym ciele". Wkradł się patos.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania