Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Zimowy sen przez żywot cały

W zimowy sen nie każdy złudnie zadurzył sie bo znaleźli sie tacy co nie zapomnieli ni na chwile aby walczyć o to co trzeba zdobyć by nie skostnieć w zimowej zmarzlinie na wiek wieków amen choć na zmarzline wbrew jego woli go skazono i mimo iż mówili mu, że dobro jego od tego usilnie zależy to im faka pokazał i spadać na drzewo kazał

On tam główkuje,on tam walczy by mróz mu do kości sie w końcu nie dobrał a tamci leżą,byczą sie i grzejąc śmieją z drinkami w kosmatych łapach z doli losu nieszczęśnika na którego sami wbrew woli go skazali i nie baczą na to co w dalszej perspektywnie z nim sie stać może bo w dupie to mają i w dupie zawsze mieli choć mózg mielili by myślał dla nich inaczej

Nie dał sie im łatwo tak wykiwać ale czy byli inni co w ślad jego poszli?No nie chyba skoro już hektolitry kału połknęli i jeszcze im nie wyłazi ze wszystkich otworów cieleśnych i więcej,więcej jeszcze pragną tej intelektualnej paćki choć nawet dzidzia maleńka sama dobrze wie kiedy mieć dość zmiksowanej,nimowlęcej papki

Połkną więc hektolitry kolejne bo i zmysł smakowy u nich zanikł a i o gustach lepiej nie dyskutować bo można niestrawności dostać więc olać ich trzeba no prosze bo sam przez nich zwariujesz i kręcioły zmysłowej dostanie.Spotkanie bliskie z papućką jest jednak nieuniknione bo i tak masz z nią dzień w dzień do czynienia kiedy pcha ci sie do uszu ,do oczu na każdym bilbordzie,ulotce i zaszłynej z pudła co z nim niezbyt lotny janusz związek stały zawarł i za samą wyrocznie przelatujące obrazeczki ma.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania