Zła miłość
To była noc nocy,
wykradliśmy księżyc niebu,
byleś mną gdy świat się sprzeciwiał.
Na krótka chwilę
uchwyciłeś zbłąkaną duszę.
Czy smakuje Ci teraz strata,
Mroźna jak styczniowy śnieg na ustach?
Nigdy już nie będę obok.
Czujesz pustkę marznącą w duszy,
niczym pusty hostelowy pokój
gdy tęskne serce wyrywa się z łańcucha
złej miłości
Komentarze (1)
Serdecznie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania