Zła sprawiedliwość (drabble)
- To nieludzkie – powiedział Zenon, szlochając.
- Nie martw się przyjacielu. Masz wiele innych możliwości na tym świecie.
Zenon przytulił jego rękę do policzka. Strasznie zimna była ta dłoń, ale tego potrzebował. Ochłody na rozpaloną twarz.
- Siedem lat studiów. Specjalizacje, kursy i tysiące godzin nauki. I wyrzucają mnie za głupi romans z pacjentką. To był tylko przelotny seks! Nic więcej! W tym kraju kradną, oszukują, kombinują i jakoś to przechodzi. A ja chciałem tylko trochę czułości. Dotyku nagiego, kobiecego ciała. Miałem tak stresującą pracę.
Przyjaciel pocałował go w usta zmarzniętymi, sinymi wargami.
- Będzie dobrze. Świat zawsze potrzebuje zdolnych patologów. Kostnice są wszędzie.
Komentarze (21)
Patologia, interesująca dziedzina. ;)
Chętnie sprawdziłbym co jest w środku niektórych person.
Albo czego tam nie ma :)
Hahahahahaha, no fakt, aleś dołożył do pieca ?
Pełen rozkład możliwości↔Pozdrawiam:)→5
Wstawiłem to po lekturze fraszki Zdzicha w tym temacie.
Niech się teksty patologiczne uzupełniają :)))
Dzięki za obecność.
Drugi to chyba nie do mnie.
W kostnicach wiele się dzieje niespodzianek :)
Chłodek zepsuł tu karierę zdolnego młodzieńca.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania