zło przesłania oczy

kto miał tyle odwagi by zajrzeć znieczulicy w oczy

gdzie nienawiść się zrodzi tam krzyk niesie łąką

tam las skrywa zwłoki w polach kłos zbóż dojrzały

co winne ludzkie ciała wczoraj dziecko z kromką chleba

 

dziś zwyrodnialcu wypruwasz jak wieprzka przed świętami

na palach laleczki konając widzą smutek matki łzy ojca

kto na świat wymodlił potwora by z łatwością mordował

jak świat szeroki nienawiść ma większą od miłości wprawę

 

wiele miejsca pod niebem pól nie obejmiesz w obie ręce

to za mało stwórzmy naród słaby bez historii widać to wyraźnie

chrztem ogniem młotem kosą nożem bagnetem srebrny księżyc

ty zanurz się w opowieści nie myśl proś o pomoc o ciepły dom

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania