Ciekawe... jednak jak dla mnie te daty... ni w ząb tu nie pasują. Fajnie że starasz się doskładnie określić czas akcji, ale pisanie że w 2009, czy w 2006, 3 kl. gimnazjum... kilkanaście razy w opowiadaniu... ujmuje mu. Nie spotkałem się jeszcze w książce,[ poza biografią], z takim czymś. Można by to zamienić bardziej np na "Kilka lat wcześniej", "w czasach szkolnych"... od razu lepiej by się czytało :)
Komentarze (13)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania