Złota klatka tęsknoty

To, co mnie unosi, niekoniecznie musi unosić ciebie!

Czy jestem jak ptak zamknięty w złotej klatce? Rozpieszczona niczym księżniczka?

Los tka nić życia z przypadkowych zdarzeń,

A moje marzenia jak ptasie trele.

Sama wybrałam swoją drogę, choć nie była łatwa.

Do ślubu nie zmuszałam cię!

Pragnę wyrwać się z niewoli, niczym ptak z tęsknotą za wolnością.

Postrzegasz świat przez pryzmat własnych pragnień,

Ja pragnę dobra, które łączy nas w jedno.

Myśli rwą mi duszę na strzępy, gdy patrzę w głąb siebie,

Gdy myślę o tym, co czuję.

Tego, co niewidoczne dla oczu, pragnę.

Masz siłę, by zadbać o swoje potrzeby,

Ale pełny brzuch nie ukoi pustki w duszy.

Co bym nie zrobiła, zawsze niedoceniona.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania