ZŁOTE, EURO, DOLARKI

Czeka mnie dziś kolejny dzień walki

Ale nikogo to nic nie obchodzi

Przeżyję, umrę, nic nie szkodzi

 

Ale mnie też nie specjalnie wzrusza

Gdy gdzieś tam umiera czyjaś dusza

Bo mnie właśnie cieknie kran umywalki

 

Tak sobie żyjemy obcy obok siebie

A moglibyśmy czuć się jak w niebie

Gdyby nie te złote, euro i dolarki

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania