.

 

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Robert. M 24.09.2017
    Popełniłaś ten sam błąd co ja, mianowicie wrzuciłaś wszystko nad czym się natrudziłaś. Obym się mylił, ale wątpię by ktoś przeczytał całość, po prostu jest tu tyle prac, że chcąc przejrzeć pobieżnie swoich ulubionych autorów, Twoją pracę siłą rzeczy pominie.....Z tego co doczytałem, jesteś myślicielem, obracasz się bardziej w materii słowa niż obrazu, co mnie bardziej pasuje. Gorzej, że nie obracam się (mówiąc kolokwialnie ) w tych klimatach, jestem przyziemny do szpiku kości, więc nie powiem Ci, czy to jest strzał w 10. ...Pozdrawiam
  • Joan_ 24.09.2017
    Bardzo dziękuję za opinię :) Szkoda, że odbiorcy boją się dużej ilości tekstu ;) Jest on podzielony na rozdziały, ale jak widać muszę wrzucać osobno każdy jeden. Pozdrawiam!
  • Canulas 24.09.2017
    Joan, podziel tekst i wstaw w częściach. Szkoda Twojej pracy. Pozdrawiam
  • Joan_ 24.09.2017
    Tak właśnie zrobię :) dzięki :)
  • Adam T 24.09.2017
    Zgadzam się z przedmówcami, co najmniej cztery części, jedną, góra dwie dziennie.
    Pozdrawiak ))))
  • Zaciekawiony 14.10.2017
    Jak właściwie nazywają się ci wampirzy wampirów, bo co chwila widzę inną wersję "absorborzy", "absorberzy" i "abosrborzy". Uściślij nazwy.

    "Nie żeby było tego mało, nie pragną ludzkiej duszy - a wampira" - wampirzej (bo mowa o duszy a nie wampirze jako osobie)

    "ze względów osobistych,a także ze względu na bezpieczeńswto" - czy w przypadku gdy każdy kontakt grozi śmiercią to nie robi się aby to samo?

    "Błękitne oczy wpatrywały się mojej twarzy w wielkim oszołomieniu" - i niegramatycznie.

    "Zamknęłam oczy i westchnęłam następnie skierowałam wzrok na starszą kobietę" - przez zamknięte powieki skierowała

    "Przepraszam Panią, nie chciałam pani przestraszyć" - żeby nie było zamieszania co jest narracją o co dialogiem, lepiej zacząć tą wypowiedź od myślnika.

    "Mój wzrok skierował się na mojego przyjaciela" - za często stosujesz podkreślenia własności, moja ręka, moje ubranie, moje spojrzenie itp. Masz też manierę mówienia ciągle tylko o "wzroku" nie stosujesz żadnych innych określeń w rodzaju "spojrzałam", "zobaczyłam", "skierowałam spojrzenie". Momentami wywołuje to wrażenie, że jej wzrok to coś autonomicznego, nie związanego z nią a jedynie do niej należącego jak jakaś kamera.

    "oaz żeby dobrze się ukryćT" - coś tu nie tak wpadło

    "wątpię iż wrócenie do ćwiczeń ataku coś da, próbowaliśmy i posiadamy jeden sztylet tchnięty czystą magią. Ze względu na przeważającą ilość absorberów wątpię, żeby nawet wampiry nimi dysponowały." - ej no, dziewczyno. Posiadasz coś czego mogą nie mieć nawet o wiele potężniejsze wampiry i co może ci dać przewagę w walce, więc nauczenie się bardziej skutecznego ataku zdecydowanie coś da.

    "daję Ci spokój, ale uważaj właśnie nasza babcia, której komicznie opowiedziałaś o swoim życiu" - czekaj, czekaj. Oni mówią na głos o tym że zabili wampira i spalili ciało w samolocie zaraz obok przysłuchującej się pasażerki? To delikatnie mówiąc, nieostrożne. Dziwię się że dziewczyna jeszcze żyje.

    O, a teraz rozmawiają o podrobionych dokumentach przy taksówkarzu.

    Uciekam przed śmiertelnym zagrożeniem, ale nie będę wkładała peruki bo niszczy włosy. Mam oczy po których może mnie poznać śmiertelny wróg, ale nie założę soczewki, bo jej nie lubię. Foch stulecia.

    "przebrałam jeansy w wygodne szare dresy" - ubrała spodnie w... spodnie? To musiało ciekawie wyglądać.
  • Joan_ 15.10.2017
    Nie dziwie się, że popełniam błedy. Jestem w końcu amatorką :) Teraz jak zwróciłeś uwagę na to wszystko śmieję się sama z siebie. No, ale żeby nauczyć się pisać trzeba pisać :p Dziękuję za opinię będę starała się poprawić :) pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania