Złotowłosa

Tyle lat szukałem Ciebie,

By znów do Ciebie wrócić.

Twe każde spojrzenia elektryzowało,

Jak dziecko nie świadomy byłem.

 

Włosy Twoje niczym pszenne kłosy,

Chodź utońmy w zboża łanie.

To o Tobie po licznych nocach śniłem,

Ty jesteś mą dziewczyną o perłowych włosach.

 

Choć teraz wielu masz kochanków

Niemal co noc inny w Twoich dłoniach

Dziś, gdy odkryłem Cię na nowo

Gotów jestem na wszystko

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania