zmarszczony czas

gdy czas zmarszczy twarze

dzieci rosną nam coś ucieka

bogacimy głowy o wspomnienia

za szybko dzieje się to wszystko

 

zerwane filmy łączę w jeden

zakręceni przy obiedzie

opowiadamy dzieciom o historii

lecą liście lecą latka

 

jesienią złote włosy się bielą

jak babie lato rozrzucamy ramiona

chwytamy co się da brązem kasztanów

odświeżam pokoje szare

 

najgorzej gdy o chorobie się już dowiem

kilka chwil na pożegnanie zostanie

łzami pokryję policzki

wyliczę co mam do wyliczenia

 

podpieram laską krzyż na drogę

czuję w sobie okryte ciałem starca siedemnaście lat

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Ech, sztuka to przeżywać godziny jak dni. A do tego trzeba obrać się z obcych skór, co przykryły te 17 lat, i dalej.
    Pozdrawiam ?
  • Yaro dwa lata temu
    Pozdrawiam z podziękowaniem:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania