Zmartwychwstanie
Co nam powiedzieć chciałbyś, Panie?
Czego nauczyć, co przypomnieć?
Co znaczy twoje zmartwychwstanie?
Czy twoje znaki dotrą do mnie?
Wznoszę ku niebu wierne oczy,
tonę w modlitwie i nadziei.
Snów oczekuję dziś proroczych.
Chcę poczuć magię tej niedzieli.
Zadumę niesie ten dzień święty,
dziś niemożliwe jest możliwym.
Cud się wydarzył niepojęty,
Bóg, chociaż martwy, stał się żywym.
Komentarze (4)
Jest tu paradoks gdyż choćby chciał umrzeć nie może. Gościu jest jak dusza, niematerialny. Może zresztą być dla ludzi jak wstrętna poczwara. Pozostaje każdemu zaPISać sobie wyobrażenie o nim, a to dlatego, że posiada atrybut niepozbawalności. Zatem twierdzenie - bog jest taki a taki, a w wielkanoc to ucieka śmierci jest niekonstytucyjne.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania