Zmiany nie są dobre
Moje życie przypomina zwykłą rutynę nastolatki szkoła, dom, nauka. Codziennie zaszywałam się w swoich książkach nawet nie miałam życia towarzyskiego. Czasami z koleżanką z klasy wchodziłam na różne strony gdzie się poznaje nowych ludzi anonimowo, wtedy postanowiłyśmy zainstalować aplikację. Niby zwykła tylko jednak nie byłyśmy już anonimowe. Pewnego dnia weszłam tam z nudów nawet nie wiedziałam czego szukam. Patrzę a tam wiadomość od jakiegoś chłopaka. Na początku byłam lekko zszokowana, że ktoś w ogóle napisał. Nie szukałam związków ani niczego. Zaczęliśmy pisać, tylko takie podstawowe rzeczy z typu: co robisz? lub co tam?. Po jakimś czasie chciał się spotkać lecz ja od razu napisałam, że niczego nie szukam. Dalej namawiał na spotkanie więc dla spokoju się zgodziłam.
Tak się wszystkim stresowałam, że nie zapytałam się go o wiek. Okazało się,że był to 2 lata starszy chłopak. Powiedziałam sobie raz się żyje jeśli potrafiliśmy pisać to pewnie rozmawiać też potrafimy. Zaczęło się codzienne pisanie nawet kilka razy się widzieliśmy. W sumie pomyślałam, że fajny z niego kolega. Nie wiedziałam, że może mnie jeszcze czymś zaskoczyć. Na naszym ostatnim spotkaniu poszliśmy do parku. W pewnym momencie zaczął mnie całować. Zapytałam się czemu a on odpowiedział:
- Mam nadzieję, że zgodzisz się na seks. Głównie o to mi chodziło jak cię widywałem.
Byłam zszokowana jego odpowiedzią od razu zerwałam znajomość i więcej nie pisałam. Żeby tak pomylić się do człowieka nigdy nie myślałam. Usunęłam aplikację i tego chłopaka z mojego życia. Teraz cieszę się, że nie zgodziłam się na inne spotkania, bo ludzi mogą nas zaskoczyć.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania