Zmierzch Bogów
Zmierzch bogów nadchodzi,
z trzepotem kruczych skrzydeł.
Opanuj sztukę piór ciemności
i pogódź się z jutrem stromym.
Wznieś kamień bytu na barki,
będąc jak Syzyf szczęśliwym.
Utopiony w umysłu kazamata,
krzyczmy razem "przeminmy".
Zębatki systemu w garść włóż
by żaden łotr nam nie władał
Topiąc marzenia naszych katów
w bagnach grząskich jak Luisiana.
Komentarze (8)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania