Zmora
Siedzisz cicho w swoim pokoju
Jak mysz
Jak oddech
Jak trup
Czekasz aż w końcu przyjdzie szczęście, którego dane ci jest zasmakować od dawna
Jednak coś przeszkodą na twojej drodze czyha
Czarne, ponure, wysokie
Jak pycha
Jak strach
Po czym czmycha
Chcesz coś zrobić jednak zawracasz
Płaczesz, ale cicho
Drżysz, ale cicho
Taki twój los
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania