Zmora
czuję ciarki przeszywające moje plecy
lodowaty pot spływający po skroni
kapie
kap kap
i rozbija się o asfalt jak kostki lodu
pod nogami błękitna kałuża
a nad głową czerń odbita w lustrze
czuję ciarki przeszywające moje plecy
lodowaty pot spływający po skroni
kapie
kap kap
i rozbija się o asfalt jak kostki lodu
pod nogami błękitna kałuża
a nad głową czerń odbita w lustrze
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania