Zmysłowa Gra

Siedzieli obok siebie on tulił ją do swojego boku szepcząc piękne słowa. Ona zawsze nieśmiała miała w głowie jego ostatnie słowa przez telefon " tym razem to ja będę grzeczny i bierny, ale Ty za to możesz być niegrzeczna". Siedziało jej to cały czas w myślach nie wiedziała co z tym zrobić, wiedziała iż on oczekuje od niej czegoś niespodziewanego. Zawsze pod koniec rozomy telefonicznej grali w grę ona mówiła gdzie miał ją pocałować "lewo" - lewy policzek "prawo" - prawy czy "środek" -usta. Stwierdziłą ze spróbuje, usiadła mu na kolanach, jego zaskoczenie na twarzy dodało jej pewności. nachyliła się do niego i szepnnęła na ucho że chce zagraać w ich ulubioną grę, ale jeśli się mu znudzi to ma jej powiedzieć. powieziała " prawo" on chwilę pomyślał i powiedział prawo, ale ona zaprzeczyła myslała o lewym pliczku, nie trafił wieć ona odbierałą nagrodę i rozpięła dwa guziki jego koszuli,następnym razem trafił pozwoliła się mu pocałować i rozpieła w tym czasie jeden guzik swojej bluzki.byli w połowie gry kiedy ona mówi " słuchaj uważnie co mówię teraz.... prawy" i jednocześnie odkryła spod bluzki soją lewą pierś, czuła jego podniecenie skusił się i potwierdził ze prawy, ale ona mysląła o ustach odebrała wiec swoją nagrodę rozpinając mu pasek u spodni. następnie powiedziała " lewy" on powiedział lewy, nachyliła się nad nim i szepneła do ucha gryząc go na koniec że może odebrać nagrodę. Pocałował jej pierś ona na to :" sugeruję mocniej" ssał,lizał i gryzł ona czuła się jak w niebie. Była pewna siebie i tego co robiła, nie powiedział ze się mu nudzi nie chciał zakończyć tej gry, zaskoczyła go nie była bierna. Na koniec powiedział jej że jest cudowną istotą, że kiedy sugerował ze ma być niegrzeczna nawet nie pomyslał o tym że wymyśli taką grę z ich codziennych przekomarzań się, już wiedział ze go kocha i dla niego odważyła się na pierwszy krok...

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania