Zmysły
Myśląc o tobie
Czuję oddech na mym karku
Zaglądając głębiej
Wydzialem cień, ciebie braku
Patrząc w lustro
Widzę twój blask
Chlustając wodą w twarz
Poczułem samotności trzask
Śmiejąc się
Słyszę twój głos mym dźwięku
Ale milcząc
Posmakowałem tylko ciszy lęku
Smakując
Czuję twych ust smak
Jak tylko przestałem
Słyszałem tylko ich brak
Węch, smak ,dotyk i wzrok
Zbyt dobrze cię zapamiętałem
By pozwolić ci odejść nawet o krok

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania