Znaki
Zawsze stawiam przecinki tam gdzie trzeba. Ale list do ciebie nie zobaczy nic.
Na koniec zdania stawiam kropkę.
Żebyś wiedział, że to moje pożegnanie. Nie będzie powrotów.
Gdzieś wcisnę wielokropek. Pomiędzy słowa go upchnę, jak tamtej nocy,
gdy wielokrotnie czmychnąłeś przez mą głowę.
I znak zapytania,
tak bardzo niemy.
Komentarze (6)
Tylko "czmychnąłeś", a nie "czmyhnąłeś"
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania