"Zniewolona". l. h.
Obudził mnie alarm w telefonie który zawył mi nie miłosiernie wprost w do ucha.
-Zjebane gówno- jęknęłam cierpiętniczo i wstałam z łóżka celem wyłączenia urządzenia . -boże za jakie grzechy?
Wyłączyłam go i poszłam do łazienki wcześniej zgarniając ubrania z szafy. Spojrzałam w lustro . Wyglądałam okropnie - włosy w kolorze kruczejczerni były w strasznym nie ładzie,patrzyłam w oczy w kolorze rubinów u 16letniej wysokiej dziewczyny ,które patrzyły na mnie zmęczonym spojrzeniem. Westchnęłam i spojrzałam na godzinę.
-O kurwa- zaklnęłam i zaczęłam się w pośpiechu ubierać w wcześnie jprzyszykowane rzeczy. Załorzyłam czarny top z napisem"love can hurt somtimes" , do tego spodnie-rurki z podarciami na kolanach. W przeciwieństwie do większości dziewczyn z mojego liceum, nie nosiłam typowo "dziewczęcych" i słodkich rzeczy prefreowałam czerń i fiolet. Zrobiłam sobie kreski na oczach i ułożyłam włosy żeby były w artystycznym nieładzie, po czym wyszłam z łazienki i zeszłam po schodach do kuchni.
-No nie- jęknełam widząc moją matkę całującą się z jakimś typem na blacie kuchennym. Na mój widok odkleili się od siebie i facet wybiegł z kuchni mamrocząc "zadzwonię później".
Zdąrzyłam się już przyzwyczaić do tego,że mój macocha puszczała się z jakimiś facetami. Mój ojciec był szefem wielkiej firmy a ona poleciała na jego kasę i ld tej pory musiałam mówić mamo do głupiej pizdy,tylko trochę starszej ode mnie. Zdradzała ojca na lewo i prawo, ale on nic z tym nierobił,widocznie wystarczyły mu jej blond włosy i cycki.
-A ty czemu nie w szklle- zapytała kąpletnie nieprzejmując się tym co przed chwilą zaszło
-oh, przepraszam że ci przeszkodziłam- odparłam sarkastycznie i zimno wzięłam jabłko, po czym wybiegłam z kuchni. Trudno, zjem u Caroline mojej najlepszej przyjaciółki
-A gdzie ty się wybierasz - wrzasnęła Ana i przyłorzyła mi w twarz. Szzokowana złapałam się za policzek i poczułam łzy spływający mi po twarzy. Wybiegłam z kuchni
Na ulicy dostałam wiadomość na massengerze.
Carolne - gdzie jesteś??
Uśmiechnęłam się do siebie.Caroline była moją najlepszą przyjaciółką i jako jedyna wiedziała o moim sekrecie,jakim był fakt, że byłam szefową gangu siejącego postrach w Los Angeles. Postanowiłam odpuścić sobie szkołę,skręciłam w ciemną uliczkę w której mieściła się nasza siedziba i odpisałam Car:
JA: Nie przychodzę do szkoły,powiedzże źle się poczułam
Weszłam do naszej siedziby, gdzie czekał już na mnie Michel. Miał metr 90 cm i blond włosy.
-Jak tam księżniczko?- rzucił szamanccko i wrócił do polerowania swoich noży,których używał do walki
-Wszystko okej. Gdzie reszta?-zpytałam
-Myślę że wciąż śpią po wczorajszej imprezie roześmiał się i się przyłączyłam.
Do pionu wszedł Calvin,jedn z członków gangu. Calvin był typowym bad boyem,tzn to on zawsze zajmował się naszymi ofiarami, często je gwałcąc.
-jest sprawa - powiedziałam mu z zimnym uśmiechem - chodzi o tą dziwkę Anę, za która się ożenił mój ojciec
-Chyba wiem o jakiej "sprawie mówisz" -od parł Calvin ze zboczonym uśmiechem - Ale to będzie kosztować.
-Wywróciłam oczami. I wyszłam z budynku. Było już ciemno, gdy nagle poczułam,jak ktoś uderza mnie ciężkim przedmiotem po głowie... Zemdlaam...
Pierwszy rozdział za nami. Kto porwał Hope i co ma zamiar z nią zrobić? .piszcie w komentarzach czy się podobało i nie zapomnijcie dać gwiazdki
Komentarze (33)
Na dodatek nie wiadomo co oznacza skrot "l. h"...
Piszesz sama dla siebie. Szkoda, ze nawet ja majac mniej lat od Ciebie umialem o Wiele Lepiej pisac, czasem tylko z Rz czy Ż mialem problem, a kropki i przecinki ogarnialem od 9 roku zycia.
Dochodzac do moralu, obstawiam, ze masz gdzies z 14-17 lat, przez co chyba z latwoscia bedziesz mogla poprzegladac swoje stare zeszyty z j. Polskiego, kiedy przecinki, kropki, rz czy ż itp.
Poprzegladaj tez slowniki ortograficzne w internecie, popytaj ludzi smialo czy sie pisze Tak czy Tak, itd. Mysle ze mozesz smialo o to zapytac kogos z rodzicow.
P.s. - mysle, ze bedziesz sie bala kogos o to zapytac; pisze sie Chuj. (Przez ch)
Powodzenia w pisaniu.
Ps. Mysle, ze dlugo tu nie zabawisz, bo to miejsce dla dobrych pisarzy, a nie dla tych, co nie maja slownika. No heiting.
Pozdrawiam.
"Pierwszy rozdział za nami. Kto porwał Hope i co ma zamiar z nią zrobić? .piszcie w komentarzach czy się podobało i nie zapomnijcie dać gwiazdki"...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania