żniwo

posiane kiedyś skrzela

obrosły łuskami

tyle dobra w zasięgu wzroku

cisza jak śmierć

z której wyszedł już ból

 

każdy połów dobiega kresu

kuter dobija do brzegu

rybak stawia stopy na suchej ziemi

pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają

dlatego oczka sieci

pozostaną ślepe

 

pamiętaj o tym odwracając się od słońca

nie gasisz jego światła

ono idzie za tobą

grzeje plecy

 

gdy się obejrzysz

nie zobaczysz niczego czego nie byłoby tam wczoraj

 

jutro znowu będziesz z tym sam

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Jarema 17.08.2020
    Bardzo ładne.
  • IgaIga 17.08.2020
    Dziękuję.
  • Dekaos Dondi 17.08.2020
    Igalgo→Całość, lecz szczególnie od ''pamiętaj... do... plecy''→No i druga. Kończę, bo wymienię wszystko:)
    Jedynie co bym zmienił to→każdy połów dobiega kresu→wiadomo, że kiedyś, ale nie ma →powtórki:)
    Pozdrawiam:)↔5
  • IgaIga 17.08.2020
    Oczywiście masz rację, DD. Już poprawiam. Dziękuję i odpozdrawiam :)
  • piliery 17.08.2020
    Pięknie ale "posiane skrzela" to dla mnie zbyt dalekie skojarzenia. Mimo piękna tej zbitki nie jestem w stanie jej zaakceptować.
  • piliery 17.08.2020
    mimo tego zastrzeżenia 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania