znosić

chciałam wygrać życie

lecz los nie sprzyjał

wzięłam stare buty

i ruszyłam

w podróż

 

wiek im nadał

nieco sentymentu

co z tego że piją

i wciąż mylę

kroki

 

po górach pod mostami

i przez kręte ścieżki

wszędzie mnie poniosą

chociaż boli

gdy obetrą kostki

 

nadal idę

 

tak lepiej

niż stać boso

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Mniejsza katorga i trochę nadziei - no, przynajmniej krajobraz się zmienia
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    I zawsze można się przy okazji czegoś nauczyć;) Dzięki za komencik, yanko.
  • Shogun 04.03.2021
    Kto idzie, ten buty zdziera. Ten kto butów nie ma, bo jak przejść boso po "ostrych kamieniach" życia? Zdarte buty, choć ranią, to chronią przed "kamieniami". A kto wie, czy gdy ktoś zajdzie wystarczająco daleko, nie będzie mógł zdobyć nowych butów? Założyć ich i iść dalej, lecz teraz już ze starymi butami w rękach, gdyż trudno się pozbyć czegoś, co jest świadectwem przebytej już drogi...
    Prosty wiersz, lecz z jakże ważnym przesłaniem.

    Jak zawsze, pozdrawiam ;)
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    Interpretacja ciekawa, tylko że to wcale nie o buty chodzi :D Raczej może "a to takie buty...". Ale już tak u mnie jest, że jest jak jest ;) Dzięki, Shu za wizytę:) Pozdrowienia!
  • Dekaos Dondi 05.03.2021
    Kocwiaczkowa jak coś napisze, to trza kombinować.
    Hmm... lepiej założyć "przeciwności" i mimo wszystko iść,
    niż nie zakładać i na "boso stać"↔Niby nie są poranione, ale też nie ma co się goić, by w tym mieć radość, w pewnym sensie.
    Coś za coś. Takie pierwsze skojarzenie me:)↔Pozdrawiam:)↔5
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    W sumie dobre to skojarzenie. Wiadomo, że droga może przybrać różny kształt. Dzięki DD za wizytę i również pozdrawiam:)
  • Pan Buczybór 05.03.2021
    No, bardzo spoko. Prosto, bezpośrednio, ale ze szczerością - trafia do mnie ten wiersz.
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    Dziękuję. Miło mi.
  • Morus 05.03.2021
    Musi się tu kryć jakiś głębszy sens, skoro buty to tylko wygodna metafora, maskująca prawdziwe przesłanie tego wiersza.
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    Zgadza się. Zawsze tak mam.
  • Morus 05.03.2021
    Kocwiaczek w dawnej poezji buty były symbolem przemijania. Bardzo piękna metafora.
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    Morus, zgadza się. U mnie w nieco innym kontekście, jednak też w pewnym stopniu i o to chodziło.
  • Morus 05.03.2021
    Kocwiaczku, mogą też symbolizować przekraczanie barier, jak np. siedmiomilowe buty.
  • Kocwiaczek 05.03.2021
    Morus, nie wiem czy próbujesz mnie wybadać o moją interpretację czy podrzucasz pomysły na własną:) Nie podpowiem jednak, bo każdy widzi coś innego :) A może i nie widzi nic. Tak też bywa okej.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania