Zrozumienie
Żyłam dla Ciebie, byłeś mym tlenem
Serce zakochane stało sie problemem
Nie miałam kontroli nad uczuciami
Zatem z tym walczyłam, jednak wszystko na nic
Bolące, rozbite w kawałki serce
Głupiej miłości nie chce nigdy więcej
Swoich uczuć już nie kontroluję
A nikt inny nie pojmie tego co czuję
Nikt mi nie powie jak mam sobie radzić
Mówią będzie dobrze, nie rozumiem ludzi
Nie pojmą tego, nie znają mej ścieżki
Nie znają bólu cierpienia i łez mych
Nie wiedzą co czułam będąc zakochana
Nie wiedzą jak twa obojętność bolała
Nie wiedzą ile łez przelam na nic
Nie chcą przyjąć tego ze miłość też rani
Komentarze (5)
Jak poprawisz, będzie zdecydowanie lepiej, dlatego bez oceny :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania