zrozumienie
nikt mnie nie rozumie
przemawiam prosto
jestem słabym oratorem
może choć jedno słowo
ma sens a w nim ukryty kod
widzę więcej świat bywa małym
skądś to znam zamykam oczy
tłum otacza mnie pełno ludzi
strach odczuwam brak miłości
chciałbym choć ziarno prawdy zasiać
żyjemy pośród roślin z rajskiego Edenu
gdybyś zdobył szyty i całą forsę świata
bez miłości bez spontanu nie trafisz tam
gdzie spokój błogość i sen życia co trwa
bez uwielbienia tego co ofiarował Bóg
nie będziesz szczęśliwy nie ma złotego środka
tylko praca tylko ból i wywrotka świata
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania