Zuśka 1.
Zuzanna leżała na łóżku i rozmyślała. Każde rozstanie ją bolało. Nieważne czy był to kolega koleżanka, czy przyjaciel bądź kochanek. Nie umiała w racjonalny sposób zapełnić pustki, jaką wszyscy oni pozostawiali.
Teraz leżąc, zaczęła głaskać powoli najpierw jeden policzek, potem drugi. Pogłaskała się też po włosach. Zamknęła oczy i zobaczyła Roberta. Nigdy nie myślała, że w ciemności może być tyle ciepła i światła.
Ręka przesunęła się gwałtownie w dół. Dotknęła piersi, następnie na brzuch. Jeszcze nie rodziła i była przed trzydziestką, więc miała bez większego wysiłku bardzo ładny, płaski brzuch.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania