Ja już nie wytrzymam. Nuncjusz, ratuj mnie, bo zwątpię w ludzi. Dlaczego piszecie tak banalnie, prymitywnie, co się z Wami dzieje? Gdzie podział się wstyd za zaśmiecanie sieci?
Violet, Ritha, Pasja zobaczcie swoje dzieło. To przez Was to forum zeszło na psy. Jak można tak potraktować poezję i pozwolić ignorantom uwierzyć, że potrafią pisać, teraz się człowiek musi męczyć - czytając.
,
Betti jak widać mamy przewagę nad Tobą. Nie dość, że rozumiemy to, co inni piszą, na dodatek ludzie wolą nas słuchać, a z Twoich pseudo mądrych wywodów robią sobie jaja, zmuszając Cię do wysiłku intelektualnego, który i tak jest ponad Twoje siły, gdyż jesteś jak bezduszna machina, która przyjmuje jasno określony w jakiś ramach schemat( wierszyki) i nie przyjmuje nic innego do wiadomości, bo najzupełniej w świecie wszystko inne jest dla niej nie do ogarnięcia. Nie ubliżaj temu portalowi i ludziom na nim bywającym, kim jesteś i kto dał Ci prawo do oceniania? J
Dokładnie. Wyjęłaś mi z ust i ubrałaś bez mojej okrutnej apaszki i sadystycznego paska. Betti, dlaczego mnie nie odpowiesz? Właśnie znów najechałam na Ciebie merytorycznym słoniem. Mnie jakoś nie umiesz oddać, celujesz tylko w to, co wydaje Ci się bezbronne...
Violet nie macie przewagi nade mną, macie tylko nadmuchane ego. Niszczycie to forum, zaśmiecacie byle czym, nazywając utworami. Zero wstydu i zero odpowiedzialności.
Bardzo żałuję, ale nie jesteś w stanie mnie urazić. Dlaczegóż za głupia? Gdyż używam wulgaryzmów? Musisz zawsze łączyć punkty w najprostszy możliwy obrazek? Oczywiście, najwygodniej Ci tak mnie sklasyfikować. Zasłonić sobie oczy kolejnym pierdoletem i zdychać, gdyż sama wkładasz sobie do własnego oka palemkę z własnego drinka, twierdząc, że wcale nie zdychasz i nie włożyłaś sobie własnej palemki w ślepe oko. Zgadzam się całkowicie: przewaga liczebna to żaden argument, przeciwnie wręcz: większość jakiejkolwiek masy będzie najczęściej twierdziła coś najzupełniej z chuja. Mnie nie denerwuje to, że twierdzisz, że coś do dupy jest do dupy. Ale Ty się pastwisz karmiąc raka własnej wielkości, chociaż nie dorastasz wielkości do kostek. Wykazuje Ci, że jesteś śmieszna. A Ty swoje..
Niemampojecia96 nic nie wiesz, a łatwo Ci przychodzi osąd, że ktoś jest taki i owaki. Nie każdy wywala swoją cipę na wierzch jak Ty. Coś czytałaś, coś wiesz, ale - jak pisze Betti - twoja cipa jest tak nadmuchana, że zaraz pęknie.
pasja ja nie kłamię, piszę prawdę. Zobacz, mogłabym tak jak Ty... kłamać, ale po co? Jak później spojrzeć sobie w oczy? Kłamać tylko po to, żeby ktoś pisał mi kłamstwa o moich wierszach? Wystarczy Ci to?
pasja dotyczy właśnie Ciebie, bo kłamiesz oceniając tylko po to, żeby ktoś chwalił Twoje wiersze. Nawet Twoja nagonka na mnie ma na celu wypromowanie siebie. Nie tak trudno to zobaczyć.
betti A ja się nie znam na poezji, ale lubię czytać i jak coś mi się podoba, wyrażam opinię. Jeśli nie znam się na samolotach, nie mam prawa ocenić jego wyglądu?
Violet możesz napisać, że Ci się podoba wiersz, ale to co robicie to obłęd. Walczycie o słabe wiersze. Nikt się tutaj nie rozwija, tylko albo stoi w miejscu, albo cofa. Ówczesny... przecież on mógłby coś osiągnąć, ale jak może to zrobić, kiedy paraliżuje go strach. Nie zal Ci go? Jego marzeń, nadziei?
''pasja na Jezusa też pluli, czy to oznacza, że mieli rację?'' - ciekawy sposób na samobójstwo, betti. Człowieku, nie wiesz co powiedzieć? Nie masz argumentu? Chcesz krwiście zobrazować, że większość często rzuca się z pazurami na jednostki wybitne? Spróbuj sposobu ''na Jezusa'', jest hiper zabawny. Oplułam się kawą. Polecam - Niemampojęcia. ''Ty jesteś za cienka, żeby zbić moje argumenty'' - ja natomiast MERYTORYCZNIE wciąż zbijam Twój argument co do tego, że jesteś odpowiednią osobą, by wyznaczać jakiekolwiek standardy. Gdy to robię, spuszczasz wzrok i pierdolisz o mojej głupocie.
''nic nie wiesz, a łatwo Ci przychodzi osąd, że ktoś jest taki i owaki. Nie każdy wywala swoją cipę na wierzch jak Ty. Coś czytałaś, coś wiesz, ale - jak pisze Betti - twoja cipa jest tak nadmuchana, że zaraz pęknie.'' - skąd wiesz, co wiem? Bo skądś wiem, co wiem, stary. Betti nie napisała, że moja cipa jest tak naduchana, że zaraz pęknie. Napisała, iż jestem głupia. Oboje wiemy, że to dwie różne rzeczy ;))))). Jej cipa jest tak ślepa, że twierdzi, że nie kłamie, gdy po pierwszy samej sobie musi do niej nawciskać kłamstw o tym, jaka jest wporzo, świetna, lepsza niż inni, jak to ludzie będą ją musieli teraz POPROSIĆ, by ich prowadziła.
Ciebie to już naprawdę mi żal. Nie sądziłam, że możesz być tak głupi, by chcieć, by Ci ocierać żółć z brody i pierdolić o tym, jak wporzo naplułeś. Ani ja nie jestem głupia, ani Ty nie jesteś tak głupi, by uważać, że nadmuchana ''cipa'' (i sawuar poszedł Ci się jebać) i głupota to to samo.
pasja, przypadł mi ten wiersz do gustu. Każdy czytelnik ma swój smak. Ja mam swoje wyobrazenia związane z tym wierszem. Najwazniejsze jest aby przekaz dotarł do przeciętnego człowieka.
Betti, ''dotyczy właśnie Ciebie, bo kłamiesz oceniając tylko po to, żeby ktoś chwalił Twoje wiersze. Nawet Twoja nagonka na mnie ma na celu wypromowanie siebie. Nie tak trudno to zobaczyć.'' - Betti, pozwolisz, że odpowiem Ci słowami Twego Ulubieńca? Otóż nic nie wiesz, a łatwo Ci przychodzi osąd, że ktoś jest taki i owaki. Nie każdy wywala swoją cipę na wierzch jak Ty. Neuro, po co tłumaczysz mi coś, co też wiem? Myślisz, że dlaczego wzięłam ją w cudzysłów? Przecież myślisz. Myślisz, więc co Ty dzisiaj odstwiasz. Co więcej nie jesteś jakoś w chuj ślepy, raczej niemożliwe być nie widział rozmiarów ego tej pani. Zastanawiam się, czy Ty przypadkiem nie robisz sobie beki i nie tańczysz kankana biorąc tę stronę tak o, tak z chuja i pierdoląc co sekunda rzeczy, które sobie przeczą dla czystej przyjemności? Dlaczego, jak się nie bardzo umiesz odnieść, to tłumaczysz mi lekko zaprzeszłe swe gry słowne, jakbyś doprawdy uważał, że ja jestem nieczynna umysłowo? +ja mam o sobie naprawdę niskie mniemanie. I o swej pseudotwórczości. Więc o cipie to tak trochę z chuja.
''Oboje wiemy, że to dwie różne rzeczy ;))))).'' - masz tu prawie wprost, ego a głupota - dwie różne rzeczy. a Ty przyjdziesz i: nadmuchana cipa to ego, o którym pisała Betti – że Opowijczycy mają przerośnięte ego. Co Ty dziś odstawiasz :(((((.
Innymi słowy; Zrobiłem coś, co zrozumiałaś, że zrobiłem. Myślałem, że tego nie zrozumiałaś, więc przyszedłem i powiedziałem bardziej wprost o co mi chodziło. Gdy merytorycznie wykazałaś mi, że od początku przecież widzisz i rozumiesz, o co mi idzie...wówczas ja przyszedłem i jeszcze raz napisałem Ci, co zrobiłem wyżej, ponieważ pragnę dalej pozostawać ślepy na fakt, iż naprawdę nie jesteś ślepa. Baj.
Nie udawaj, że nie zrozumiałeś kontekstu. Bo był bardzo konkretny, widziałeś i rozumiałeś. Neurotyku, czy musiałam: Betti nie napisała w WYPOWIEDZI POWYŻEJ DO KTÓREJ SIĘ WŁAŚNIE ODNOSIMY, że moja cipa jest nadmuchana, napisała, że jestem głupia. Przytaczam: ''Niemampojecia96 sorry, ale jesteś za głupia, żeby zawracać sobie Tobą głowę. Bez urazy...'' Miło nam wszystkim, że tak ładnie pamiętasz również co napisała jakiś czas temu z dosyć istotnym vide, bo wtedy nie wiedziała jeszcze, lub bardzo mgliście zdawała sobie sprawę z istnienia Niemampojęcia i nie celowała w nią, ale możemy to zabrać i w nią wycelować, jeśli nam wygodnie, podciągnąć i naciągnąć... A jam Ci tylko wykazała sto lat temu, iż: oboje wiemy, że jednak ego i głupota to dwie różne kwestie. I że ta wypowiedź Betti na mój temat jest jak kulą w płot. Taka, by jej było wygodnie i dobrze z nią samą - czyli taka jak zawsze, bo to cel nadrzędny tej pani. Atakuje tylko to, co jawi jej się jako bezbronne. Zresztą polazłam pod kolejny jej wiersz. Ktoś tam sto lat temu bardzo ładnie i bardzo merytorycznie sto lat temu wykazał, dlaczego uważa, że to ograne, nieoryginalne, chuja warte gówno. Wykazywał pięćset lat starając się być zrozumianym, ale pani ta nigdy nie zrozumie tego, co jej wygodnie nie rozumieć. Toteż odwracała wzrok, zaczynała o Leonie, częstowała szykaną za trzy grosze, stawiała dużo wielokropków. A Ty pytasz, dlaczego ja od pojebanych wszy wyzywam. Szczęśliwi ci, którzy pod merytorycznym słoniem ginąc wciąż twierdzą, że cali są i nie pod słoniem..
Ale po co!!! Po co, stary, skoro od początku rozumiem, co mówisz. Widzę, że cipa to ego odkąd to przeczytałam. To miło, że postanowiłeś mi osiem razy szepnąć do ucha: Niemampojęcia, ja mówię o ego, o ego, o ego, o ego. Widzę też, że wziąłeś stare vide, podrasowałeś, przyciąłeś żeby do mnie pasowało i wyjebałeś mi tym w ucho, w drugie mi czterysta razy szepcząc o czym mówisz. Tak jakby co. Mnie jest tylko bardzo przykro, że Ty dzisiaj tak kulejesz i że nie boli mnie ucho. Mam nadzieję, że wkrótce wydobrzejesz i będziesz toczył pętlę honorową hiper chamskiego tournee. :((((((
Komentarze (58)
Violet, Ritha, Pasja zobaczcie swoje dzieło. To przez Was to forum zeszło na psy. Jak można tak potraktować poezję i pozwolić ignorantom uwierzyć, że potrafią pisać, teraz się człowiek musi męczyć - czytając.
,
Wiesz odwal się ode mnie, bo ja się do ciebie nie wtrącam.
A poza tym co mi zarobisz?
BAJ
Napisała – że masz ego wybujałe (vide: Wy, opowijczycy).
No, zrozumiała?
BAJ
Wyjasnilem Ci o czym mowilem i mozesz sobie zrobić z tym co chcesz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania