zwiewne zauroczenie

Jesteś jak mgiełka

nad moją nadzieją

która lęka się słońca

muśnięcia promyka

zwiewnie unikasz

by śnić się

i śnić

wciąż bez końca.

 

W kładkę ułożę

słowo przy słowie.

by przejść

nad czasu

przepaścią,

usta tulić

do tęsknych

powiek,

aż w pocałunkach,

przy mnie

już zasną.

 

🌹

Nie oceniaj kobiet

po krasie oblicza

- uroda każdej

ukryta w źrenicach

(ireneo, 14;11)

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Piękny, subtelny wiersz, pełen miłości, uczucia oraz delikatności. Niczym kwiat róży z pominięciem kolców 🙂
  • ireneo rok temu
    Zgadzam się z oceną. Ponownie przeczytałem, wersy przeczesałem opuszkami palców i faktycznie bez kolców.
    Gratuluję wrażliwości na bodźce estetyczne literkami malowane😀
  • ireneo dziękuję 😊

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania