zwyczajnie, jak wszyscy
Filipa poznała, jak się poznaje znajomych, zwyczajnie. U Wojtka zebrało się parę osób. Znajomych i nieznajomych. Tak się poznali. Piotrek zaproponował, że odwiezie ją do domu.
Odprowadził ją pod samą klatkę, lekko pocałował. Miał miękkie, spierzchnięte usta.
Spotkali się jeszcze. W swoich domach, poza domem. Normalnie, jak wszyscy.
Monika zapoznała go ze swoimi koleżankami.
Po jakimś czasie zorientowała się, że Piotr spotyka się z innymi. Z jej koleżankami również. No i zorientowała się, że jest w ciąży.
Jej rodzice nalegali, więc wzięli ślub. Urodziła syna. Potem córkę. Piotr, wysoki , przystojny brunet o wesołym usposobieniu był lubiany przez kobiety. I on je lubił. Bardzo lubił.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania