Życie? Bajka?
Cisza taka przejmująca, nagle słyszę wredny śmiech.
Co to dla mnie ma oznaczać? Szczęście niby to? Czy pech?
Z jednej strony serce ku niemu się rwie.
Z drugiej zaś rozum... Nienawidzi pewnie!
Cóż poradzić na to wszystko? Mogę ja? Czy nie?
Gdy tak różne dwa uczucia ogarniają mnie?
Jestem tutaj tak bezsilna
To jest sprawa ważna! pilna!
Inni myślą, że to... Fraszka...
Mała, niewinna igraszka...
Ale ja ich zawieść muszę,
Biedne, zatroskane dusze..:
Życie nigdy jest jak w bajce
Od wieczora śpiewy... Tańce...
Aż do rana ogniska...
Swawola ogniu bliska...
Zabawy i hulanki...
Aż do samej jutrzanki!
Lecz to życie jest prawdziwe!
Nie fikcja - to niemożliwe!
Choćby nie wiem, kto jak chciał...
Lify is brutal! (Have a down)
Kiedy wreszcie będziem w niebie,
Miną wieki! Nie dla ciebie
Rajskie wygody, wygodny raj,
Chociaż nie wiem, jak byś chciał!
Gdybyś trochę lepszym człowiekiem był,
Może o rozkoszach byś teraz nie śnił...
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania