Życie w necie
Informacji natłok głowę mi rozpiera
jest jak rwący potok i zewsząd się wdziera.
Ciągle nowa wiedza zewsząd mi napływa
trudno mi określić czy ona prawdziwa?.
Każdy więc przenosi część życia do sieci,
internet nas uczy ,wychowuje dzieci.
Tam powiew wolności w niczym nie hamuje,
nawet tożsamością ktoś naszą handluje..
Z neta więc się dowiem co sąsiad gotuje
kto z kim i dlaczego jak mój pies się czuje.
Każdy jest obyty z fejsem czy też blogiem
i już się nie zdziwię swoim nekrologiem.
Komentarze (21)
Trzeba wykazać się odrobiną inteligencji.
Już sam nick naprowadza.
Zdanie o wierszu podtrzymuję
Techniczna i przejazdowa kicha
Skończył się jeden nick, jest drugi.
Zresztą powiedz to Celinie - mistrzowi multikont.
Nieźle, dobra robota:)
To rozwiń i podszlifuj:
Życie w necie
Informacji natłok głowę mi rozpiera
niczym rwący potok - wiem że nowa era.
Ciągły napływ czegoś zewsząd jakieś dziwa
rodzi się pytanie która z nich prawdziwa?
przeczytanie i cenną podpowiedź.Pozdrawiam
"co sąsiad gotuję" - raczej "gotuje"
Prawdę piszesz.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania