Życiowa rozmowa

-Wejdź proszę, tyle czekałam.

-Jesteś pewna?

-Tak tyle o tym myślałam.

-Jesteś pewna?

-Tak to jedyne rozwiązanie.

-Jesteś pewna? Może spróbuj jeszcze raz .

-Próbowałam wiele razy, nie udało się.

-Jesteś pewna? Nie chciałbym nalegać .

-Tak dziś tylko w tobie widzę rozwiązanie.

-Jeśli tego pragniesz, uklęknij.

-Pragnę jak niczego innego na świecie.

I tak anioł śmierci, ulżył wreszcie kobiecie.

A szczęście odnalazła gdzieś na innym świecie.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Vasto Lorde 03.05.2015
    Czemu takie krótkie :x mogłaś się bardziej postarać urozmaicając ten dialog pytaniami "Czemu mnie wezwałaś?" "Co takiego skłoniło cię do takich myśli' itp. Ogólnie tekst i pomysł całkiem ciekawy ale niedopracowany, 3.
  • KarolaKorman 03.05.2015
    To było po prostu świetne. początkowo myślałam, że to rozmowa skłóconych osób, później kochanków, a zakończenie mnie rozwaliło 5 :) . Uważam, że nic mu nie brakowało, że te pytania o których wspomina Vesto tylko zdradziłyby wcześniej sens, a tak trzymało w niepewności do samego końca, super :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania