Żyletka

Chcę zniknąć, udać się do krainy wiecznej ciemności.

Proza codziennego życia przytłacza mnie.

Nie radzę sobie w społeczności, dziś zostałam opluta, a moje ciało...

Eh... Sponiewierane....

Siedzę w łazience, w pustej wannie, z ostrym przedmiotem w dłoni.

Delikatnie miejsce przy miejscu nacinam skórę.

Szczypie, ale idzie się przyzwyczaić, uwielbiam ten ból.

Chyba się uzależniłam.

Nie chciałam tak odejść, nie sądziłam, że tak opuszczę ten świat.

Cóż...

Tego sobie życzę, takiego końca chcę.

Krew plami wannę, odrzucam żyletkę, patrzę na swoje wojarze.

Uśmiecham się do siebie, kładę się wygodnie, opuszczam rękę.

Piękna jest krew niby czerwona, ale wypełniona barwami, taka cudowna, i ten zapach...

Wdycham powietrze jak narkoman.

Pół przymkniętymi oczami, patrzę na kałużę.

Jestem wolna....

 

Orchid.Solma

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (21)

  • fanthomas 05.09.2019
    Ale to smutne
  • fanthomas 05.09.2019
    Kurczę, kategoria w stu procentach uzasadniona. Poczekam na romans jakiś
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Thomas nie wiem co mam ci napisać...
  • stefanklakson 05.09.2019
    Orchid, czyli tu chodzi o to, że Żyletka podcina sobie żyły czy peel?
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Stefan zdecydowanie podcina sobie żyły ...
  • stefanklakson 05.09.2019
    Orchid.Solma, zdecydowanie należy sobie darować żyletki - to brudny i bolesny sposób, fuj.
  • stefanklakson 05.09.2019
    I do tego bez wody? Nikt przy zdrowych zmysłach nie zapomniałby o wodzie, bo wtedy nie boli. Ech, te dzieci...
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    stefanklakson to specjalnie było bez... Ktoś kto przerabiał kilka razu, można powiedzieć, że się uzależnia od cięć ... więc nie chciałam być jak inne dzieci....
  • Enchanteuse 05.09.2019
    stefanklakson nie jest brudny, jak ja zdezynfekujesz. Sparzysz.
    Tak, ja też napełniłabym wannę woda, zawsze to jakieś znieczulenie. Choć w sumie raczej chodzi też o to żeby bolało.
    Szczególnie jak ktoś sobie wkręci poczucie winy.
  • stefanklakson 06.09.2019
    Jak nie jest brudny, jak cała wanna jest u---------na krwią? Zdarza się, że czasami ludzie w wielkich długach popełniają samobójstwa. Jeśli chodzi o przytłaczające życie to okrutna prawda jest taka, że nie obchodzi to absolutnie nikogo poza osobą, która się skarży na coś. I tak to już jest.
  • Enchanteuse 06.09.2019
    stefanklakson no tak. Czystsze by były tabletki.
  • Bogumił 05.09.2019
    To jak instrukcja użytkowania żyletki.
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Jedyny zgadłeś... chyba jest ok :)
  • Bogumił 05.09.2019
    Orchi, dziękuję;))
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Bogumił buźka :)
  • Canulas 05.09.2019
    "Krew plami wannę, odrzucam żyletkę, patrze na swoje wojarze." - patrzę

    "Uśmiecham się do siebie, kładę się wygodnie, opuszczam rękę na dół" - a można opuścić do góry? Wystarczy samo opuszczam.

    Ok. Zapis wyliczeniowy, taki szynowy, nie podoba mi się, a sama treść trafia do mnie wybiórczo. Na poziomie poszczególnej myśli, ale jako całość nie.
    Powiem tak: Wiem, że umiesz pisać lepiej, bo znam przynajmniej trzy czy cztery wypowiedzi, które zaserwowałaś w jednym wątku na forum, które biją ten tekst o kilka długości. Nie wiem czy to kwestia spinki, czy czego innego.
    Tutaj czwórka jest oceną adekwatną, choć te oceny to i tak bez sensu.
    Pozdrox, OS.
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Sama nie wiem... stałam pod prysznicem i tak mnie naszło, powstrzymywalam myśli by nie gnały zbyt szybko ale... cóż nie udało się i w głowie utworzył się cały wiersz, nie zdarzyłam go odtworzyć. I to na ochlapach poszło... więc oczywiście wrażenie trafione...
  • Zaklęty 05.09.2019
    A może byś spróbowała zrobić z tego opowiadanie ? Fabuła i możliwość zrozumienia dlaczego to nastąpiło mogłoby być bardzo dobrym materiałem do czytania.
  • Orchid.Solma 05.09.2019
    Dziekuję ale nie zmieniam formy ;)
    Pozdrawiam :)
  • JamCi 06.09.2019
    Wojaże orta masz.
  • Orchid.Solma 06.09.2019
    Dziękuję za opinię??? Buźka

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania