Żywioł - Prolog

Odkąd moja pamięć sięga zawsze widziałem tego młodzieńca na treningu żywiołów. Jest tak tym pochłonięty, że nie spocznie dopóki nie posiądzie całej wiedzy na ich temat. Chce stać się najsilniejszym magiem jakiego świat widział! Jego głównym żywiołem jest woda, z którym jest silnie związany. W końcu nie każdy mag wody rodzi się po środku oceanu. Niestety jego poród nie był szczęśliwą historią, ponieważ podczas poczęcia jego matka zmarła i już od samego początku był wychowywany tylko przez ojca, który swoją drogą też jest magiem panującym nad wszystkimi czterema żywiołami. Teraz gdy nawet ojciec go porzucił nie pozostało Monzerowi nic innego jak pokonać swojego rodzica…

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Karawan 09.02.2018
    W końcu nie każdy mag wody rodzi się po środku oceanu - wg mnie "wody" niepotrzebne, ale to Twoja opowieść!
    Niestety jego poród nie był szczęśliwą historią, ponieważ podczas poczęcia jego matka zmarła - błąd logiczny nie urodziłby się wcale. Poczęcie to nie poród, a moment kiedy powstaje nowe, potomne życie.
    Poczekam na CD ;)
  • Agnieszka Gu 09.02.2018
    Witam,
    Trochę mi zgrzyta brak przecinków tu i ówdzie, ale się nie mądrzę, bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie.
    Skoro "podczas poczęcia jego matka zmarła " - to jak to się stało, że się urodził?
    Prolog nawet ciekawy, choć bardzo krótki i niewiele wnoszący (np. dlaczego miałby pokonać swego rodzica? czy tylko z powodu porzucenia go? trochę nielogiczne). No ale, zobaczymy co dalej.
    Pozdrawiam :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania