Być deszczem. LBnP
Spoglądam przez okno, armie demonów łączą się w jedność. Kradną ludziom ich światło. A błękit… Błękit też kradną!
Małe „człowieki”, jak robaki spłoszone, panicznie w dziurach szukają schronienia. Chcą wpełznąć pod swoje bezpieczne kamienie.
Flesze błyskają! Łoskot sunącej góry przez olbrzymy pchanej, gdy dociera do uszu, brzmi jak dźwięki rodzącej się burzy.
W moim świecie za szybą patrzę bezpieczny, jak spokój na zewnątrz umiera. Gasną, zrywane jak liście, na twarzach ludzkie uśmiechy.
Nagle ręka dyrygenta jednym ledwo widocznym gestem ucisza orkiestrę!
Wszystko stanęło w pół taktu, w pół wdechu.
To tak wygląda…?
Patrzę na ciszę?
Niczego nie słyszę, lecz czuję napięcie. Wielki drapieżnik pomału się skrada, wie, że gdzieś skrywa się jego ofiara.
Wtem wybiega z „biedry” spłoszona gazela. Pędzi w jedwabnej bluzce, z dwiema siatami w obydwu rękach. Drewniane lacze tłuką o asfalt.
Klap, klap, klap, klap...
Biegnie do domu by zdążyć przed deszczem. Jej zgrabnych nóg tętent, rozdrażnił potwora, błyskają ślepia, rozlega się huk!
Ryk raczej!
Włosy dziewczyny tańczą na wietrze, jak dzikie węże syczące groźnie.
Jest teraz Meduzą, piękną i groźną, czytam z jej ust „merdhe”!
Ogląda się.
Wiem, że myśli by wrócić.
Chwila wahania, znów biegnie! Już nie zawróci!
Kolejny grzmot!
Woda leje się z góry! To koniec! Już nie ucieknie!
Próbuje się bronić, jedną z dwóch siatek unosi nad głowę.
Jednak nie walczy z deszczem, walczy z szaleństwem!
Patrzę jak szarpią ją wiatr i woda.
Jak Zeus ogniem w nią ciska z wysoka.
Poddała się.
Idzie z siatami zupełnie mokra.
Widzę jak woda liże jej szyję, jak ciało drży pod zimnym dotykiem.
Jedwabna bluzka już nic nie kryje, jej ciało...
A więc tak wygląda bogini.
Może jutro odważę się by…
Jutro, jak zawsze, na klatce minę ją w ciszy. Znów udam, że nie znam i wzrok odwrócę.
Dziś, teraz, w tej chwili, kroplą chcę być.
Nie!
Marzę by stać się deszczem!
Komentarze (25)
"...z jej ust „mardhe”!" - co zanaczy to trudne słowo? Czy miało być "merdhe" może?
"demonow, spłoszene" - takie drobiażdżki i przymkam oko na przecinki, ale zdanie - "... jak dzikie węże syczące groźnie." - ciut jakby odjechane ;)
A tak na poważnie... Całkiem nieźle, Mauryc, całkiem, postęp jest mocno zauważalny.
Z przecinkami ja ciągle lecę na ilość, ale staram się hamować.
Dziękuję bardzo za rzeczowy komentarz!
Kłaniam się nisko! :)
A poważnie to bardzo dzięki za wskazania ???
Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję Pasjo za pochylenie się nad tekstem i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jest teraz Meduzą, piękną i groźną, czytam z jej ust „merdhe”!
Ogląda się.
Wiem, że myśli by wrócić.
Chwila wahania, znów biegnie! Już nie zawróci!
Kolejny grzmot!
Woda leje się z góry! To koniec! Już nie ucieknie!
Próbuje się bronić, jedną z dwóch siatek unosi nad głowę.
Jednak nie walczy z deszczem, walczy z szaleństwem!
Patrzę jak szarpią ją wiatr i woda.
Jak Zeus ogniem w nią ciska z wysoka.
Poddała się.
Idzie z siatami zupełnie mokra.
Widzę jak woda liże jej szyję, jak ciało drży pod zimnym dotykiem.
Jedwabna bluzka już nic nie kryje, jej ciało...
A więc tak wygląda bogini.
Może jutro odważę się by…
Jutro, jak zawsze, na klatce minę ją w ciszy. Znów udam, że nie znam i wzrok odwrócę.
Dziś, teraz, w tej chwili, kroplą chcę być.
Nie!
Marzę by stać się deszczem!''
Dla mnie w tym fragmencie jest poezja i jest piękna.
Pozdrawiam 6
Twój wysiłek na pewno nie pójdzie na marne, na sto procent zmienię ułożenie wersów ale w późniejszym czasie.
Dzięki bardzo za komentarz i sugestie.
Pozdrawiam :)
Wszystko znajdziesz:
https://www.opowi.pl/literkowa-z-atylda-i-pasja-zapraszaja-do-a83552/
Czas pisania do 05 maja /północka/
Liczymy na ciebie!
Literkowa
Każdy inaczej obserwuje. Widzieć, to nie to samo, co patrzeć.
To szczególnie, gdybym musiał wybrać jedno →''jak spokój na zewnątrz umiera''
Pozdrawiam?:)
Bardzo dzięki za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam :)
Literkowa
Zapraszamy i zachęcamy do zagłosowania!
Czytamy i pozostawiamy komentarze.
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 plus uzasadnienie; dlaczego?
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-proze-glosowanie-w935/
Głosowanie potrwa do 24 maja /środa/ godz. 23:59
Literkowa pozdrawia i życzy przyjemnej lektury.
Dzięki za komentarz.
Pozdrawiam!!!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania