Co by było, gdyby... - Joker zabije Batmana
Kto nie zna Jokera? Osoby, które nie przebadają za bohaterami to i tak go znają. Joker - zabójczy klaun, główny wróg Batmana. Jest uważany za, cytuję, "Joker to przypadek szczególny. Niektórzy z nas sądzą, że nieuleczalny." (Batman: Azyl Arkham - poważny dom na poważnej ziemi). Jest teoria, że ma schorzenie psychiczne zbliżone do zespołu Tourette'a, ale oczywiście może być całkiem zdrowy.
źródło: Batman: Azyl Arkham - poważny dom na poważnej ziemi
Co by było, gdyby Joker'owi udało się zabić Batmana? Co by się stało jeżeli Harley Quinn i Joker zasiedliby na "Tronie Świata"? Oczywiście nie będę wyznaczał jakiejś szczególnej, bo było i bardzo dużo. Okej! Zaczynam.
Minęło pięć lat o zabicia Batmana przez Jokera, a już stworzył prawdziwe królestwo mordu, gwałtu, reżimu i wszystkiego co najgorsze. Na samym tronie, oprócz Jokera, jest Harley Quinn jako królowa piękna, miłości oraz... śmierci. Księżniczką jest Duela Dent Joker's Daughter. Pewnie zapytacie się - "Co się stało z innymi złoczyńcami?". Odpowiedź jest prosta... Ci, którzy oddają cześć Jokerowi zostali przy życiu i mają się dobrze, a tych, którzy nie oddali mu czci zostali zgładzeni. Król klaunów, bo tak nazywa się Joker, stworzył Anty-trójce. Do Trójcy należy, oczywiście, Joker, Poison Ivy i Penguin. Ta dwójka została wybrana, o dziwo, przez "Damy Życia", czyli Harley i Duela. Wszyscy się zastanawiają - "Dlaczego Joker pozwolił im wybrać tą dwójkę, a szczególnie pozwolił coś wybrać Harley Quinn?" Niektórzy mówią, że Joker powoli się stacza, że powoli ginie, ale nikt nie wie dlaczego.
Odbywa się zebranie Anty-trójcy:
- Chcesz mi powiedzieć, że broń nie przyjdzie dzisiaj? - Joker zwraca się do Penguin'a.
- Wybacz Jokerze... Postaram się, żeby przyszła do, maksymalnie, dwóch dni.
- Wiesz, że armia może nas zaatakować w każdej chwili?! - Król klaunów wstał gwałtownie przewracając krzesło w stronę handlarza (Penguin)
- Uspokój się - Poison Ivy próbowała uspokoić Jokera.- Mamy szczęście, że załatwiłam Supermana.
- Czemu go zabiliśmy? - Penguin zwrócił się do wszystkich
- Zabiliśmy go, ponieważ już raz wyrwał się spod moich feromonów więc...
- Dobraaa, wiem.
- Hi hi hi! - Joker zaczyna chichotać.- Ha ha ha!
- Z czego tak się śmiejesz? - Ivy zadało to pytanie trochę nie śmiało.
- Och... Bo... hih... przypomniało mi się jak... khi khi khi - Król klaunów otarł łezkę - Jak próbowaliśmy go zabić. Ha ha ha!
- Taaa... Wiecie co? Muszę już iść, bo moje dzieci mnie wołają - Ivy miała na myśli swoje rośliny. - To pa. - Wstała i wyszła pośpiesznym krokiem.
***
Joker przyszedł do swojej sypialni i widział jak na jego łóżku leży Harley Quinn w przebraniu "Seksownego błazenka". Król klaunów nawet się nie podniecił.
- Nie podobam ci się pączuszku? - od zabicia Batmana nic się nie zmieniło, ale dawniej Harley powiedziałaby "Nie podobam się Panie J?".
- Sorki, ale głowa mnie boli.
- Ta jak zawsze.
- Oj, nie marudź...
- Za niedługo to ty będziesz marudzić.
- Co?
- Nic, nic...
- To dobrze.
Filip Kuziel
Komentarze (13)
moje pierwsze to HarleyKingPL :)
zespół Tourette'a to występowanie tików (od werbalnych po ruchowe) - nie wiem, czy można to zaliczyć do Jokera :/ ale może się z nim mylę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania