Co by było, gdyby... - Poison Ivy uda się pokonać Batmana

Poison Ivy (Pamela Isley) - najlepsza przyjaciółka Harley Quinn, botaniczna biochemistka była królikiem doświadczalnym, podczas eksperymentów zmarła i przebudziła się jako roślina, która potrafi kontrolować inne rośliny, hipnotyzować i manipulować ludźmi przez feromony i zabijać przez pocałunek i dotyk.

Co by było, gdyby Poison Ivy wygrałaby z Batmanem i jej plan by się spełnił, czyli roślinność zapanowała nad ludzkością? To może być odpowiedź na wasze pytanie.

Poison Ivy była w swoim ogrodzie i pochyliła się nad ledwo żywym Batmanem.

- Chyba mnie nie doceniłeś, wiesz? - dotknęła jego twarzy. - Mogłabym cię zabić, ale tego nie zrobię, bo będziesz mi potrzebny.

***

Poison Ivy siedziała na swoim łożu z rozebranym Batmanem i Green Arrowem (oboje byli bez masek). Nagle ktoś zaczął pukać do drzwi.

- Halo! Jest tam kto?!

- Co jest Harley? - Poison Ivy była zirytowana.

- No bo mam takie pytanie...

- Czekaj! - Ivy machnęła ręką do swoich służących - Idźcie... Wchodź!

Harley Quinn weszła i zobaczyła facetów.

- Co za cicho... - zatrzymała Bruce'a - Mmm... Jaki sześciopak...

- Harley! - krzyknęła Ivy.

- Hi hi hi... To pa pa... -pomachała do byłych bohaterów. - Dasz mi się potem nimi pobawić?

- Zobaczę. Co chcesz?

- Ty, bo ja mam takie pytanie...

- To już wiem.

- ... skoro zrobiłaś czystki - Harley miała na myśli czystki kobiet, ponieważ Poison Ivy wymordowała wszystkich ludzi o płci żeńskiej, bo nie mogła używać na nich swoich feromonów. - to co jeżeli gdzieś są jakieś nie dobitki i planują jakiś atak.

- Nie martw się. Catwoman i Wonder woman zostały zabite. Przeze mnie.

- To nie są przecież jedyne bohaterki, tak?

- Skoro zabiłam Wonder woman to jaki będzie problem, co?

- A co z Supergirl?

- Superman ją załatwił.

- Black Canary?

- Green Arrow to zrobił.

- Emm...

- Nie wysilaj się.

- No dobra... To pa.

- Pa.

- A dasz mi się pobawić?

- No dobra.

- Jej!

***

Pojawił się fioletowy portal i wyszła z niego kobieta w stroju magika.

- Zatanna wreszcie.

- Wszystko jest gotowe. Żal mi cię Huntress.

- Czemu?

- Batman jest po tej złej stronie, prawda?

- Dzięki za wsparcie.

Filip Kuziel