Poprzednie częściNadzieja

Nadzieja

Znów poczułem ciężar łez

Które jak łańcuchy zatrzymały mnie

Sprawiając, że znów umarłem.

 

Nie potrafię pojąć co się stało

Lecz już dobrze rozumiem

Że jej obok mnie nie ma.

 

Rozpaczliwie jej poszukuję

Odnajdując jedynie pustkę

Gdyż już umarła matka głupich.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania