Ola i Mikołaj cz.I

Komenda, piątek 07:45

Aspirant Mikołaj Białach czekał na swoją partnerkę z patrolu posterunkową Aleksandrę Wysocką.

-Cześć Mikołaj.

-Cześć.Stało się coś?-zapytał, gdy zobaczył zdyszaną młodszą koleżankę.

-Po prostu zaspałam i nie chciałam się spóźnić.Komendant urwałby mi głowę, gdybym zrobiła to jeszcze raz.-tłumaczyła się Ola.

-Słyszałem,że pełnia tak działa na wilkołaki,no ale,że na Ciebie też,nie spodziewałem sie.-zażartował aspirant.

-Śmieszne,randke miałam.

-Z Kacprem?-Dobry humor,który towarzyszył Mikołajowi od rana znikł tak nagle jak się pojawił.

-Tak,dałam się wkońcu wyciągnąć do kina.

-Czekam w radiowozie,pośpiesz się.-Rzucił z obojętnością Mikołaj.

-Już idę.-Odpowiedziała Ola,zupełnie nie wiedząc czemu zawsze,gdy rozmawiają o Kacprze Mikołaj staje się taki oschły. Może tylko jej się tak wydawaje.

 

Załoga 05 ruszyła patrolować przydzielony im rewir. Napięta atmosfera w radiowozie utrudniała skupienie się na pracy policjantów. Ciszczę przerwał im dyżurny.

-00 do 05.

-05 zgłasza-odpowiedział przywódca patrolu.

-Mam dla was bójkę przy gimnazjum numer 23, powiem wam ciekawe zgłoszenie, zgadnijcie kto sie bije?

-Kto? Dwie wkurzone nastolatki? Bo jedna od drugej kolor bluzki odgapiła?-Odpowiedział z kpiną Mikołaj.

-A tu sie mylisz. Dwóch nauczycieli. Poszło o żonę jednego z nich,która pracuje w tej samej szkole co panowie bokserzy.

-O proszę,no to jedziemy ostrożnie na błyskach.Zrozumiałeś?

-Zrozumiałem, przyjmuje. Powodzenia.

Po niecałych 5 minutach funkcjonariusze policji byli już na miejscu.

Panowie uczestniczący w bójce zostali rozdzieleni przed przyjazdem policji przez dyrektora szkoły i nauczyciela od wychowania fizycznego.

-Dzień dobry aspirant Mikołaj Białach, a to posterunkowa Aleksandra Wysocka.-Mikołaj zaczął od przedstawienia siebie i swojej partnerki-Zostaliśmy wezwani do bójki, czy ktoś mógłby opowiedzieć nam o tym do czego tutaj doszło?-Zadał standardowe pytanie do tego typu interwencji.-I poprosilibyśmy o dokumenty panów uczestniczących w bójce.

Panowie podali aspirantowi swoje dowody.

-Ola sprawdzisz panów?

-Oczywiście.

-Koleżanka wróci ustalimy w jaki sposób doszło to tego. Czy może któryś z panów potrzebuje pomocy medycznej?

-Nie-Odpowiedzieli nauczyciele.

-Są czyści.-Powiedziała Ola, gdy sprawdziła przeszłość obu panów.-Jeden z nich to nauczyciel języka polskiego nazywa się Marcin Ostrowski,a drugi to nauczyciel języka angielskiego, Patryk Białoń.

-A więc proszę opowiedzieć nam wszytsko od początku.

-No to może ja zacznę.-Odezwał się pierwszy nauczyciel agnielskiego.-Cała ta sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby szanowny pan nie dostawiał się do mojej żony!

-Dostawiał się? Chyba nie znasz znaczenia tego słowa!

-Ale proszę panów o spokój.-Rozkazała posterunkowa.

-To jak mogę nazwać obejmowanie? Wspólne kawki, żarciki. Chyba zapomniałeś, że to moja żona.Z resztą ona również zapomniała, że ma męża.

-Ale stary, my się tylko przyjaźnimy!

-Mhmm, to ciekawe jakbym ja przystawiał się do twojej żony!

-Nie mam żony.

-To niczego nie zmienia.

-No,ale prosze o spokój, bo porozmawiamy na komisariacie.-Powiedział ostro Mikołaj, a panowie zamilki od razu.-Kto pierwszy rzucił się do bójki?

-No ja.-Odpowiedział nauczyciel agnielskiego.

-Dobrze, że się pan przyznał od razu.A więc teraz sprawa w rękach pana kolegi,czy wnosi oskarżenie przeciwko panu?

-Nie, nie doniose na kumpla z pracy.

-Więc dobrze, i oczywiście różnież od pana dyrektora czy nie wyciągnie jakiś konsekwencji. Mamy nadzieję,że będzie już tutaj spokuj. Żegnam państawa do widzenia.

-Do widzenia.

 

Po zakończonej interwencji patrol 05 wrócił do patrolowiania wrocławskich ulic.

-Jesteś zły? Nie odezwałeś się ani słowem od wyjścia z komendy.-Panującą ciszę w radiowozie postanowiła przerwać Olka.

-Nie jestem zły, po prostu mam taki dzień.

-Dzień zmian nastroju?Rano miałeś wyśmienity nastrój, a teraz?

-Trudno, tak już musi być.-Odpowiedział Mikołaj.

-Ok, wcale nie musimy rozmawiać.-Kompletnie nie wiedziała o co mu chodzi.

-Dobrze, przepraszam.Opowiadaj jak tam na randce z Kacprem.

-Serio?

-Tak, dajesz.-Mikołaj uśmiechnął się szczerze.

-Nic wielkiego, byliśmy na kolacji, później w kinie i dość późno film się skończył, dlatego zaspałam.

-Chłopak się stara widzę.

-Wiesz może coś z tego będzie.

 

W tym dniu policjanci zostali wezwani do sąsiedzkiej kłótki, kradzieży samochodu oraz do przesłuchania na komendzie. Dzień służby dobiegł końca.

-Trzymaj się Olka,do jutra.Pa.

-Do jutra.

Pod komendą na posterunkową Aleksandrę Wysocką czekał ubrany w garnitur młody mężczyzna.

-Przepraszam czeka pan na kogoś?-Zapytał Mikołaj, gdy wyszedł przed komistariat policji.

-Tak. Czekam na Aleksandrę Wysocką. Może wie pan czy skończyła już służbę.

-A pan to kto?P rzepraszam, że pytam,ale wie pan sam.

-A tak przepraszam, nie przedstawiłem się Kacper Dębski, chłopak Oli.

-Tak, Ola skończyła już pracę, zaraz powinna wyjść.

-Dziękuje.-Odpowiedział chłopak i z wdzięcznością uśmiechną się do policjanta.

-Do widzienia.

-Dziękuje jeszcze raz. Do widzenia.

Chwile później z budynku wyszła Ola.

-Kacper? Co Ty tutaj robisz?

-Przyjechałem po Ciebie kochanie.-Młody bizmesmen podszedł do policjantki i złożył na jej ustach delikatny pocałunek, Mikołaj przyglądał się całej sytuacji z samochodu, poczuł ukłucie zazdrości, sam nie wiedział dlaczego, przecież z Olką łączyła go tylko przyjaźń.

 

 

 

Cześć ! Nazywam się Patrycja.Od dawna marzyłam,żeby zacząć pisać opowiadania.Na początku miałam pisać o FaWi,potem o Adwi ( co prawda mam pare zaczętych opowiadań),ale dziś zdecydowałam,że napisze o Oli i Mikołaju,którzy stali się moją ulubioną parą!Mam nadzieję,że chociaż w małym stopniu spodoba Wam się moje opowiadania.Jeśli możecie napiszcie w komentarzu czy się podobało i czym mam napisać drugą część.Za wszystkie błędy przepraszam.

Pozdrawiam serdecznie

/Patrycja

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Slugalegionu 29.07.2015
    07;45 - Powinien być dwukropek.

    Po zanakch interpunkcyjnych dajemy spację (Wyjątkiem są myślniki w słowach takich jak czarno-biały)

    Po prostu zaspałam i nie chciałam się spóźnić.Komendant urwałby mi głowę,za kolejne spóźnienie-tłumaczyła się Ola. - Powturzenie. Polecam napisać tak: Po prostu zaspałam i nie chciałam się spóźnić. Komendant urwałby mi głowę, gdybym zrobiła to jeszcze raz - tłumaczyła się Ola.

    (UWAGA SUBIEKTYWNA UWAGA) "Odpowiedziała Ola,zupełnie nie wiedząc czemu zawsze,gdy rozmawiają o Kacprze Mikołaj staje się taki oschły,a może tylko jej się tak wydawało."
    Zamiast tego dał bym Odpowiedziała Ola,zupełnie nie wiedząc czemu zawsze,gdy rozmawiają o Kacprze Mikołaj staje się taki oschły. Może tylko jej się tak wydawało. - Lepiej, żeby jedno zdanie nie miało wielu znaczeń.

    "-Dzień dobry aspirant Mikołaj Białach,a to posterunkowa Aleksandra Wysocka." Ciężko zrozumieć to zdanie. Powinno być: Dzień dobry. Jestem aspirant Mikołaj Białach, a to posterunkowa Aleksandra Wysocka.

    Jeden z nich to nauczyciel języka polskiego nazywał się Marcin Ostrowski - Będę trochę wredny. Skoro kiedyś nazywał się Marcin, to może powiesz mi jak dzisiaj ma na imię?

    wszytsko - zjadłaś literę

    Więc dobrze,i oczywiście różnież od pana dyrektora czy nie wyciągnie jakiś konsekwencji.Mamy nadzieję,że będzie już tutaj spokuj. - Przed i nie powinno być przecinka. Poza tym pisze się spokój, a nie spokuj. (Bo spokoje, moja droga: ))

    Ok - skróty w opku to zło! Pisze się "okay".

    Plus coś, co powtarzam już któryś raz. Liczby w opkach słownie. I nie ma, że boli.

    Słyszałem,że pełnia tak działa na wilkołaki,no ale,że na Ciebie też,nie spodziewałem sie - Owszem, dajemy przecinek przed, że, ale takie konstrukcje jak "ale że" są wyjątkiem powinien być przecinek przed ale, a ten po nim należy usunąć.

    Opis interwencji powinien być dłuższy. Skoro zrobiłaś z tego wątek, to powinnaś mnie nim zainteresować. A tu nic, pusta rozmowa nic
    nie wnosząca do temetu.

    "Chłopak się stara widzę." Znowu subiektywnie - Jak widzę, chłopak się stara

    No i jeszcze jeden szczegół. Każdy wie, kiedy ktoś jest zakochany, więc nie wmawiaj mi, że Ola nie wie o uczuciu Mikołaja.

    Znalazłem jeszcze trochę brakujących przecinków, ale nie mnie je oceniać bo sam kuleję w interpunkcji. Na forum jest poradnik, zaraz ci go odkopię.

    Witaj na Opowi: )
  • Slugalegionu 29.07.2015
    Masz ci los, zapomniałem o ocenie.

    Estetyka: Ten brak spacji kłuje w oczy. 3
    Fabuła: Bez polotu. Nie zainteresowała mnie, ale też nie odrzuciła. 4
    Opisy. Nie było, a kilka by się przydało. Np. opis wyglądu bohaterów. 3

    Średnia: 3,(3)

    Ocena: 3

    Uwagi: Początek jest słaby. Ot, jedynie powiedzenie, jak mają na imię bohaterowie i wspomnienie o sytuacji sercowej. Swoją drogą, za wcześnie na to. Najpierw powinno się poznać bohaterów, a potem ich relacje, wtedy bardziej się w nich wczujemy.
  • Anonim 29.07.2015
    "Komenda, piątek 07;45" ~ Zamiast średnika powinien być dwukropek. Nie wiem czy w tym przypadków zapisanie godziny cyfrą jest błędem, czy nie, bo napisałaś to po to, byśmy wiedziei, gdzie toczy się akcja. Jeśli natomiast piszesz liczby w opisach i dialogach (a widzę, że to robisz) to powinnaś je zapisywać słownie, nie cyf

    "-Cześć.Stało się coś?-zapytał, gdy zobaczył zdyszaną młodszą koleżankę." ~ Spacja powinna być przed i po myślniku, jak i kropce. Przecinek przed młodsza. Od razu mówię, że nie znam się zbytnio na przecinkach, więc nie będę ci ich zbytnio wymieniać, chyba że w którymś miejscu będę pewna, że powinien, albo niepowinien być.

    "-Po prostu zaspałam i nie chciałam się spóźnić.Komendant urwałby mi głowę,za kolejne spóźnienie-tłumaczyła się Ola." ~ Spacja przed i po myślnikach, spacja po kropce i przecinku.

    "-Słyszałem,że pełnia tak działa na wilkołaki,no ale,że na Ciebie też,nie spodziewałem sie.-zażartował aspirant." ~ O spacjach już mówiłam, więc nie będę ich ciągle wymieniać. "Ciebie" powinno być z małej litery, bo nie piszesz listu, tylko opowiadanie. Dalej masz błąd, który najlepiej wyjaśnię przykładem.
    "- Hej - przywitał się. - Co tam u ciebie? - Przesunął po stole kubek z herbatą."
    Widzisz różnicę? Kropka po "się" nie jest potrzebna, bo dalej piszesz, czy powiedział, odpowiedział, zażartował, odparł itd. W takich sytuacjach nie stawiamy kropki na końcu dialogu. W moim przykładzie "przesunął" jest napisane z dużej litery, ponieważ nie jest to sytuacja bezpośrednio związana z dialogiem. Zapraszam do poradników na forum, może ci się przydadzą ;) Fajnie jest tam wszyskto opisane XD Nie to, co moje wyjaśnienia...

    "-Już idę.-Odpowiedziała Ola,zupełnie nie wiedząc czemu zawsze,gdy rozmawiają o Szymonie Mikołaj staje się taki oschły,a może tylko jej się tak wydawało." ~ "Odpowiedziała" powinno być z małej litery, kropka na końcu dialogu jest niepotrzebna (jak powyżej). Przecinek między imionami.

    "Załoga 05 ruszyła patrolować przydzielony im rewir.Napięta atmosfera w radiowozie utrudniała skupienie się na pracy policjantów.Ciszczę przerwał im dyżurny.
    -00 do 05.
    -05 zgłasza-odpowiedział przywódca patrolu.
    -Mam dla was bójkę przy gimnazjum numer 23,powiem wam ciekawe zgłoszenie,zgadnijcie kto sie bije?
    -Kto?Dwie wkurzone nastolatki?Bo jedna od drugej kolor bluzki odgapiła?-Odpowiedział z kpiną Mikołaj.
    -A tu sie mylisz.Dwóch nauczycieli.Poszło o żonę jednego z nich,która pracuje w tej samej szkole co panowie bokserzy.
    -O proszę,no to jedziemy ostrożnie na błyskach.Jak zrozumiałeś?
    -Zrozumiałem,przyjmuje.Powodzenia."
    ~ W tym fragmencie gubiłam sie kto, co mówi. Mogłaś dodać opisy, które by to wyjaśniały. Liczby zapisujemy słownie. Dialogi wydają mi się sztuczne, wymuszone, a to: "-O proszę,no to jedziemy ostrożnie na błyskach.Jak zrozumiałeś?" wydaje mi się nielogiczne. "Jak zrozumiełeś?" Wystarczyłoby samo "zrozumiałeś", ale to tylko moje zdanie. Nie musisz się z tym liczyć, jednak każdą krytykę warto przemyśleć ;)

    "Mikołaj zaczął od przedstawienia siebie i swojej partnerki" ~ Zabrakło kropki na końcu.

    "-Nie-Panowie odpowiedzieli zgodnie." ~ Jeśli piszesz "panowie" z wielkiej litery, to po "nie" powinna być kropka.

    "-Są czyści.-Powiedziała Ola,gdy sprawdziła przeszłość obu panów." ~ "Powiedziała" z małej litery. Dalej popełniasz ten sam błądy, ale nie będę wszystkich wymieniać XD Na forum masz wszystko ;)

    "Z resztą ona również zapomniała,że ma męża." ~ "Zresztą" piszemy razem.

    "-Więc dobrze,i oczywiście różnież od pana dyrektora czy nie wyciągnie jakiś konsekwencji.Mamy nadzieję,że będzie już tutaj spokuj.Żegnam państawa do widzenia." ~ Nie rozumiem, o co chodzi. Co również do pana dyrektora? Różnież - również, spokuj - spokój.

    "Po zakończonej interwencji patrol 05 wrócił do patrolowiania Wrocławskich ulic." ~ "Wrocławskich" z małej litery. Patrolowiania - patrolowania.

    "-Dzień zmian humoru?Rano miałeś wyśmienity humor,a teraz?" ~ Humor, humor... Nie wiem czy jest to powtórzenie, czy nie, ale zamiast jednego "humor" napisałabym nastrój.

    "Może wie pan czy skończyła już służbę." ~ Przecinek przed "czy", bardziej pasowałby znak zapytania zamiast kropki, ale jak wolisz ;)

    Zdarzyło ci się zjeść kilka "ogonków" w opowiadaniu. Mam wrażenie, że pisałaś je na szybko. Składa się głównie z dialogu, a brak w nim opisów, które pobudzają wyobraźnię. Niewiele się dowiadujemy o bohaterach, nie mamy dla nich jakiegoś wyobrażenia. Dużo błędów, ale nie wszystkie wymieniłam, ani nie wyłapałam (sorka). Historia mnie nie zaciekawiła, ale wiem, że początki są trudne. Zobaczymy co dalej XD Oby tylko lepiej!
    Pod spodem masz linki do wątków na forum o interpunkcji. Obecnie sama się z nich uczę ;)

    http://www.opowi.pl/forum/poradnik-zapis-dialogow-w250/

    http://www.opowi.pl/forum/poradnik-interpunkcja-przecinki-w248/

    http://www.opowi.pl/forum/poradnik-interpunkcja-myslnik-w249/

    http://www.opowi.pl/forum/poradnik-interpunkcja-kropka-w247/

    Ok, to chyba wszystko XD Życzę powodzenia! Nie zniechęcaj się ;)
  • Slugalegionu 29.07.2015
    Super długie komy na dzień dobry, jak ja ci zazdroszczęXD
  • Anonim 29.07.2015
    No bez kitu, ja też jej zazdroszczę, Sakal XD A tak w ogóle, to witaj na opowi, Patrycjo ;)
  • Slugalegionu 29.07.2015
    A i jeszcze jedno. Imię Patrycj źle mi się kojaży, a nick masz długi. Mogę mówić ci 24U? (Już wyjaśniam. Two - for - you. Two od początku Together, for od początku Forever, a you, żeby był zestaw: ))
  • MaraJ 29.07.2015
    Błędy już wcześniej zostały napisane, więc nie będę tego powtarzać :)

    1. Brak opisów. Opisy są w opowiadaniu bardzo potrzebne. W następnych częściach pisz więcej o uczuciach, wyglądzie np. miejsca.
    2. Co do fabuły... Nie jest nudna, ale też nie powala...CHociaż po tej części stwierdzam, że mnie na raznie nie wciągnęło.
    3. W następnych częściach opisz więcej bohaterów, bo prawie nic o nich nie wiemy ;)

    Witaj! Fajnie, że dołączyła kolejna nowa osoba :D
  • Anonim 29.07.2015
    Mi też źle się to imię kojarzy :/ Ja będę mówiła TiFi jeśli nie masz nic przzeciwko XD
  • Slugalegionu 29.07.2015
    Tifi... 24U... Zdobywasz ksywki tempem błyskawicyXD
  • Together Forever 29.07.2015
    Jasne , że nie mam nic przeciwko . Dziękuje za wsparcie i mam nadzieję , że następno opowieadnie będzie lepsze ;33
  • Anonim 29.07.2015
    ja nawet tego nie czytałem. Dlaczego? Bo zraził mnie już tytuł. Czy na prawdę musi być to & ? Nie istnieje juz coś takiego jak "i" ??
    Dziękuję, dobranoc :)
  • Slugalegionu 29.07.2015
    I jeszcze jedno (któryś to tam raz z kolei, ale nieważneXD), czy to fanfik?
  • NataliaO 29.07.2015
    Wiesz, możesz ten rozdział poprawić po przeczytaniu komentarzy w których są zawarte rady od ludzi z opowi.
    Po poprawieniu wstaw go ponownie.
  • Nadia 29.07.2015
    Hej, przybyłam na twe wezwanie ;D
    Jak dla mnie fajnie ci wychodzi :3 Popracuj trochę nad opisami i estetyką całości, ale bez tego super :D I przynajmniej ja chce, żebyś dała kolejną część. Jak na razie mam niedosyt, więc czekam. W końcu jesteś chyba jedyną osobą, która opowiadania o Oli i Mikołaju nie prowadzisz na blogerze :D
    Pozdrawiam, i dziękuje za powiadomienie mnie o tym na moim blogu, prosiłabym, żebyś również poinformowała mnie o następnej części.
    Nadi
  • Karola 29.07.2015
    Super opowiadanie. Mi się podoba i dla mnie nie ma znaczenia estetyka, tylko treść. Czekam na kolejną część. Zapraszam również na moje blogi krzysiekzapalapip.blogspot.com oraz moniakownacka-opowiadania.blogspot.com
    Pozdrawiam i życzę weny
    Karola

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania