Świat oczami nastolatka #1 postrzeganie ludzi
Jak wygląda świat oczami nastolatka? Każdy jest inny dlatego opiszę go jak ja postrzegam wszystko co mnie otacza. Na pierwszy ogień pójdzie postrzeganie innych ludzi. Dlaczego akurat to? Wydaje mi się, że może być to dosyć ciekawe, ale sami ocenicie.
Z racji tego, że chodzę do szkoły to praktycznie każdego dnia korzystam z komunikacji miejskiej, ale szkoła oddalona o jakieś trzynaście kilometrów dała mi możliwość codziennego spacerku przez samo centrum miasta w celu dostania się na kolejny przystanek. W godzinach porannych panują tam pustki, lecz gdy już wracam to wtedy sytuacja jest całkowicie odmienna. Można tam spotkać wielu ludzi. Młodych jak i starych, a czasami zdarzają się uliczni artyści, którzy grają na instrumentach jak i również osoby, które zbierają pieniądze dla potrzebujących. Z racji tego, że zazwyczaj chodzę z słuchawkami w uszach i mam soczewki to po prostu uwielbiam obserwować świat. Oczywiście doszedłem do wniosku, że Polki są najpiękniejszymi kobietami na świecie, ale to jest prawda znana już od wieków.
Jednak co widzicie gdy spojrzycie na starszą osobę? Gdy rano jadę do szkoły to często tym samym autobusem jeżdżą emeryci. Swoją drogą, to wie ktoś dlaczego codziennie o tej samej godzinie te same osoby jadą do miasta? Dobra, ale wróćmy do tematu. Opisze to co widzę gdy spoglądam na starszą osobę. Nie, nie gustuję w starszych kobietach, jeżeli komuś to przyszło na myśl. Widząc emeryta zastanawiam się nad jego życiem. Ile przeszedł przez te swoje wszystkie lata i jakie decyzje zaprowadziły go do tego miejsca. Dostrzegam, a raczej wyobrażam sobie jego dziecięce lata gdy od rana do wieczora bawił się na dworze oraz pierwszy zawód miłosny, ślub, narodziny dziecka, utratę rodziców, a w skrócie mówiąc to wszystkie możliwe doświadczenia jakie przyjdą mi do głowy. Może przez to posiadam tak wielki szacunek do osób starszych? Jednak niestety szanuję bardziej płeć męską niż damską bo jak widzę wolne miejsce, na które przysłowiowy moherowy beret kładzie swoje siatki, a sam stoi to się zastanawiam o co tutaj chodzi. A co robią mężczyźni? Nawet jak ledwo stoją to i tak ustąpią miejsce kobiecie, co dla mnie jest wielkim wyczynem. Tak, więc w innych ludziach widzę ich wszystkie doświadczenia. Spoglądając na dzieci. Tutaj też was uprzedzę i powiem, że nie nie jestem pedofilem. Wracając, to gdy spoglądam na dzieci to się zastanawiam kim one będą w przyszłości. Jak ułoży się ich życie i czy kiedyś jeszcze je spotkam.
No to raczej wszystko gdyż zbliza się godzina mojego biegu, więc nie będę się rozpisywał. Jeżeli się wam spodobało to dajcie znać, a na pewno będzie więcej.
Komentarze (6)
Umrzyj.
Proszę.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania