Szkoła miłości?? - prolog.
- Victorio, pora wstawać, czas do szkoły. - Budzi mnie moja pokojówka Lola.
A tak w ogóle - jestem Victoria, mam szesnaście lat i jestem księżniczką. Jak na księżniczkę przystało, mieszkam w zamku. Chodzę do szkoły dla księżniczek i książąt. Hm, mój pałac jakby go opisać? Na parterze znajduje się kuchnia, jadalnia, pokoje służby, sala kinowa, dwie łazienki i najważniejsze - sala tronowa i sala balowa. Na 1 piętrze znajduje się biuro mojej mamy, moja sypialnia połączona z garderobą i łazienką, sypialnia rodziców, również z łazienką, jakieś schowki na miotły. Na dworze - mam kort tenisowy i do badmintona, boisko do koszykówki, miejsce do postrzelania z łuk oraz wielki basen.
-Jeszcze chwila, Lolu.
-Droga pani, ma pani trzydzieści minut i zaczynają się lekcję.
-Już.
Wstałam. Dzisiaj postanowiłam ubrać bluzkę lekko za pępek, spodnie z wysokim stanem, jedną stronę bluzki włożyłam w spodnie drugą nie i oczywiście moje ulubione conversy, na głowę założyłam okulary. Zrobiłam lekki makijaż i wyszłam, mój szofer już czekał. Gdy dojechałam do szkoły, od razu wypatrzyłam moje dwie najlepsze przyjaciółki (również księżniczki, bo jak wspomniałam, jest to szkoła dla księżniczek i książąt).
-Hej dziewczęta. - Powiedziałam podchodząc do Ali i Izy.
-Hej Viki, ładnie wyglądasz, ile ja bym dała żeby mieć taki styl. - Rzekła Ala.
Ala i Iza to siostry. Ala jest starsza od Izy o rok, więc Iza chodzi do drugiej gimnazjum, a ja z Alą do trzeciej.
Hej!!
To moje pierwsze opowiadanie. One jest już dawno opublikowane na moim blogu na lol 24 pod nazwą mila555. Więc nie ściągam od nikogo. Pozdrawiam.
Komentarze (11)
Dałam 4 i przeczytam następne ^^
A tak w ogóle (-) jestem Victoria(,) mam 16(słownie ładniej wygląda) lat i jestem księżniczką. Jak na księżniczkę przystało(,) mieszkam w zamku. Chodzę do szkoły dla księżniczek(powtórzenie) i książąt. Hm(,) mój pałac(,) jakby go opisać? - (O co tutaj chodzi?)
Na parterze znajduje się kuchnia, jadalnia, pokoje służby, sala kinowa, dwie łazienki i najważniejsze (-) sala tronowa i sala balowa(, - .) (N)a 1(słownie ładniej wygląda) piętrze znajduje się biuro mojej mamy, moja sypialnia połączona z garderobą i łazienką, rodziców sypialnia również z łazienką(sypialnia rodziców, również z łazienką), jakieś schowki na miotły itp (itp.... usuń to). Na dworze (za to - bez tego) mam kort tenisowy (i) do badmintona (jak kto woli - usuń to), boisko do (koszykówki), miejsce do postrzelania z łuk oraz wielki basen.
- Jeszcze chwila(,) Lolu.
- Droga pani(,) ma pani 30(słownie) minut i zaczynają się lekcję.
- Już.
Wstałam. Dzisiaj postanowiłam ubrać bluzkę lekko za pępek, spodnie z wysokim stanem, jedną stronę bluzki włożyłam w spodnie drugą nie i oczywiście moje ulubione conversy(,) na głowę założyłam okulary. Zrobiłam lekki, ale nie za lekki(?) makijaż i wyszłam(,) mój szofer już czekał. Gdy dojechałam do szkoły(,) od razu wypatrzyłam moje 2(słownie) najlepsze przyjaciółki (również księżniczki(,) bo jak wspomniałam(,) jest to szkoła dla księżniczek i książąt).
- Hej dziewczęta. - Powiedziałam podchodząc do Ali i Izy.
-Hej Viki(,) ładnie wyglądasz, ile ja bym dała żeby mieć taki styl. - Rzekła Ala.
Ala i Iza to siostry. Ala jest starsza od Izy o rok(,) więc Iza chodzi do 2(słownie) gimnazjum, a ja z Alą do 3(słownie).
Księżniczka do gimnazjum?! Czytałaś kiedyś książkę, w której księżniczki uczęszają do szkół publicznych? Nie, bo mają lekcje na zamku. Który to wiek?
Dużo błędów interpukcyjnych, baaaardzo dużo.
Liczby piszemy słownie, wtedyvładniej wygłąda tekst.
Zwroty itp... Kto to słyszał...
Całość jest nielogiczna.
Na razie to tyle, popraw wypisane błędy. 2...
Złego nic, a logicznie opowiaanie jest do dupy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania