Poprzednie częściTeraz albo nigdy

Teraz albo nigdy #1

Miałam kiedyś przyjaciela. Był miły , uroczy , piękny. Mogłabym jego zalety wymieniać w nieskończoność. Ale miał jedną . małą wadę. Był zakochany. Był zakochany i to nie we mnie.

 

Wszystko zaczęło się 1 września 2008 roku.

Rozpoczęcie pierwszej klasy podstawówki , wielki dzień.

Czułam się już taka duża, dorosła.

Weszliśmy do naszej nowej klasy i go zobaczyłam , uśmiechnął się do mnie swoimi malutkimi krzywymi ząbkami.

Podszedł i przedstawił się

- Cześć jestem Patryk - podał mi rękę

- Hej , Maja jestem - odpowiedziałam trzęsiącym się głosem.

Pamiętam to wszystko tak dokładnie. Nasze zabawy , uśmiechy.

Pamiętam jak pocieszał mnie , kiedy wywróciłam się na boisku i zdarłam kolano.

- Nie przejmuj się Maja, to tylko małe zadrapanie, ja też takie mam - pokazał na swoje kolano na którym widniał mały strupek. razem.

Podstawówka minęła bardzo szybko a ja nadal sie z nim przyjaźniłam. Byliśmy jak dwie papużki nierozłączki. Wszystko robiliśmy

Poszliśmy do jednego gimnazjum , jednej klasy. I chociaż wielu znajomych obstawiało , że będzie to kwestia czasu i będziemy razem , żadne z nas nie chciało o tym myśleć.

Byliśmy przyjaciółmi i na tym nasza relacja się kończyła.

Choć wtedy tak myślałam teraz wiem , że to nie prawda.

Zakochałam się w nim , nawet nie wiem kiedy.

Nadszedł koniec gimnazjum i wiedziałam , że mimo iż tak bardzo jesteśmy do sobie przywiązani musimy się rozstać.

Następne częściTeraz albo nigdy #2

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • ausek 05.02.2017
    Twój nik powinien brzmieć Anonimowarazdwatrzy ;)
    Na pierwsze dodawane teksty trzeba trochę poczekać i liczyć na szybką akceptację Admina. Potem już poleci z górki. Usuń dwa - po co masz mieć trzy takie same. xD
    Jeśli już tu wdepnęłam to pomarudzę.
    Znaki interpunkcyjne nie fruwają, przylepiamy je do wyrazów. Strasznie to krótkie i mało rozbudowane. Przeskakujesz z jednej sytuacji do drugiej, a to nie pozwala czytelnikowi wyobrazić sobie tego, co ty masz w głowie. Musisz to rozpisać, by nas wciągnąć w tę historię, bo na razie są to obrazki niczym wyrwane z komiksu. Przeczytaj tekst na głos, a unikniesz choć części powtórzeń. Na razie bez ocenki. :)
  • Anonimowarazdwa 06.02.2017
    Dzięki za rady wezmę do serca ;)
    No właśnie nie wiem dlaczego są trzy. Teraz nie umiem ich usunąć ;/
  • ausek 07.02.2017
    Anonimowarazdwa, w swoim profilu masz obok każdego dodanego przez Ciebie tekstu opcję edytuj. Musisz skorzystać z tej opcji - inaczej się nie da. No, chyba że napiszesz do Admina, by usunął zdublowane teksty. ;) A i widzę, że ktoś Ci dał ocenkę gwiazdkową. To nie ja. Postanowiłam zostawiać tylko komentarze, pozdrawiam. ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania