Za pare dni i chwil.

Za pare dni opadnie lęk.

Nie zostawie Ci naszych zdjęć.

Bo już je spaliłam.

Pod powieką czuje łze.

Wiem że źle zrobiłam.

Na Twoje słowa dałam nabrać się.

Już ostatni raz.

Zamilcz bo ja już postanowiłam.

 

I wyjde cicho, zamknę za sobą dzrzwi.

Wymaże z głowy obraz Twój.

A gdy wyjde spadnie deszcz.

On ukoi muj ból.

 

Za parę chwil zapadnie noc.

A w mojej głowie krzyczy ktoś.

Pod powieką nie ma już łez.

Już się z Ciebie wyleczyłam.

Tylko gdy widze jak ty pod mym oknem.

W deszczowe dni mokniesz.

W głowie film pojawia się.

Ale wiem że dobrze zrobiłam że.

 

Wyszłam cicho, zamknęłam za sobą dzrzwi.

Wymazałam z głowy obraz Twuj.

A gdy wyszłam spadł deszcz.

On ukoił muj ból.

Następne częściZa parę dni i nocy Za parę godzin.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Billie 23.03.2016
    Emocjonalny, a takie lubię. Trochę jak tekst piosenki :) Oryginalnie to wszystko poskładałaś, tylko te błędy... no cóż, dam 4 :)
  • Tina12 23.03.2016
    Dzięki. Błędy staram się wyłapywać.
  • Ktokolwiek 23.03.2016
    Przede wszystkim boli mnie błąd ortograficzny w słowie ,,mój" i ,,twój". Co do samego tekstu, nie znam się na miłosnych rozstaniach. Wszystko byłoby w porządku, gdybyś wszędzie stosowała polskie znaki. Tego brakuje i zwracaj na to większą uwagę, by twoje teksty były łatwiejsze w odbiorze. Szczególnie dużo pomijasz liter ,,ę" w wielu wyrazach, przeczytaj jeszcze raz tekst i dodaj je we właściwych miejscach. Wiersz nie jest zły, ale nic szczególnego. Dlatego zostawiam 3, bo błędy naprawdę utrudniają czytanie. Pisz dalej, i może kiedyś będę już zostawiać same piątki.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania